24 kwietnia, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Rzadka audiencja u Erlinga Haalanda przed finałem Ligi Mistrzów

Rzadka audiencja u Erlinga Haalanda przed finałem Ligi Mistrzów

Erling Haaland nigdy nie korzysta ze strefy mieszanej — obszaru przesłuchań po meczu, w którym gracze mogą rozmawiać tyle, ile chcą.

Rzeczywiście, po domowych meczach Manchesteru City rzadko przechodzi obok, nie mówiąc już o wpadaniu na pogawędkę.

City rozegrało 30 meczów na Etihad Stadium w tym sezonie i tylko dwa razy się wyróżniały.

Za pierwszym razem, po tym jak pokonali Nottingham Forest 6:0 w sierpniu ubiegłego roku w przeddzień ostatecznego terminu transferu i zdobyli hat-tricka w pierwszej połowie, reporterzy tłoczyli się już wokół Bernardo Silvy, który wyjaśniał, dlaczego ten ruch nie został wykonany. zrobiony. . Haaland krążył za nim, podczas gdy reszta została przyciągnięta do nas przez Bernardo – jakby Pep Guardiola zaprojektował to na poligonie.

Potem minęły miesiące, zanim 22-latek ponownie wkroczył na mieszane terytorium, tym razem także z Bernardo. Mały portugalski skrzydłowy złapał swojego znacznie większego kolegę z drużyny i próbował popchnąć go w naszą stronę. „Cześć chłopaki! Kto chce porozmawiać z Erlingiem?” zażartował.

patrz i patrz On był Żart oczywiście, bo kiedy City gra na wyjeździe i nie ma innego wyjścia, jak tylko przejść przez strefę mieszaną w drodze powrotnej do autobusu drużyny, a Haaland jest niedaleko, nawet nie odwraca głowy głowy, aby uznać naszą przewagę. Tak stało się po raz drugi.

Piłkarze mogą robić, co chcą ze swoim czasem, między innymi dlatego, że wielu z nich i tak udzieliło już wywiadów telewizyjnych po meczu, zadając te same pytania, które zadałaby prasa, gdyby utknęli w strefie mieszanej. Mają rodziny do zobaczenia, życie do przeżycia, aw wielu przypadkach wydaje się, że im mniej mówią, tym łatwiejsze będzie ich życie.

Głębiej

Masz jedno zadanie: zatrzymać Erlinga Haalanda. Jak to zrobić?

Haaland też niewiele mówi. Rzeczywiście, przybył do Anglii zeszłego lata, ciesząc się reputacją bardzo lekceważącego, jeśli cokolwiek powiedział; Na YouTube są kompilacje jego najbardziej niezręcznych interakcji z mediami. Czasami wydaje się szczęśliwy, gdy odpowiada w dwóch słowach, czasami wydaje się zirytowany, ale tak czy inaczej, nie jest zbyt protekcjonalny.

Te wściekłe wywiady wydawały się należeć do przeszłości, odkąd dołączył do City i był trochę bardziej otwarty. Z pewnością nie brzmi niegrzecznie i często wydaje się dobrze bawić: w sierpniu szczerze rozmawiał z Alanem Shearerem o sportowiecA podczas czatu na żywo ze Sky Sports w zeszłym miesiącu, kiedy City pokazało trofeum Premier League, przerwał kibicowanie i świętowanie z fanami.

dlaczego nie? Właśnie zdobył swój pierwszy tytuł mistrzowski w Anglii. Byłoby o wiele lepiej pamiętać, aby schlebiać kibicom, niż robić kolejny wywiad, prawda?

(Zdjęcie: Katherine Ivel/Getty Images)

Ale oznacza to, że z punktu widzenia mediów jest rasą eklektyczną: wielkie nazwisko, które wszyscy chcą usłyszeć, ale niewiele mówi. W tym sensie jest jak Lionel Messi.

Były więc mieszane uczucia, gdy zasugerowano, że Haaland weźmie udział w oficjalnym dniu medialnym City przed finałem Ligi Mistrzów w ten weekend.

READ  FC Zürich v Arsenal: Liga Europy - NA ŻYWO! | Liga Europejska

Wreszcie szansa na przesłuchanie maszyny bramkowej!

Zdecydowanie wdzięczny. Ale o co możemy Go prosić, żeby otrzymać dobrą odpowiedź? Czy rzeczywiście to zrobi? Dodano również mnożniki trudności. Pięciominutowy limit czasu i scena, w której 30 dziennikarzy krzyczy na siebie, zasypuje temat przypadkowymi pytaniami.

Dzień minął bez żadnych problemów: Kyle Walker, Ederson, Kevin De Bruyne i John Stones pojawili się na pięć minut i wszyscy we właściwym czasie, zwłaszcza biorąc pod uwagę liczbę innych obowiązków, które musieli wziąć na siebie.

Głębiej

Walker: Man City „naprawia krzywdy” po porażce Chelsea w Lidze Mistrzów

Potem było trochę czekania.

Potem oczekiwanie trochę się wydłużyło.

Czy Haaland był w budynku? Nie doszło do etapu, w którym można by zapytać, czy jedzenie jest w drodze, czy restauracja nie spieszy się z zamówieniem, ale ponieważ Haaland jest tak niechętny do robienia tych rzeczy, zrobiło się trochę niepokojące.

Zwłaszcza gdy pierwsi byli Nathan Ake i Ruben Dias – ci znani są z tego, że spędzają godziny na siłowni po treningu.

„Piętnaście, 20 minut (więcej)” – zapewnił nas członek zespołu prasowego City. wszystko w porządku.

Około 10 minut później przyjechał, zrobił sobie zdjęcia do oficjalnego materiału, a następnie rozmawiał z TV2, stacją z jego rodzinnej Norwegii, która często go widywała, ale niewiele więcej. W rzeczywistości trzy minuty do tego momentu. siedem po tym.

Kiedy Haaland skończył ze wszystkim innym, wyruszył w drogę. I to był ruch. Odbywało się to na pełnowymiarowym krytym boisku na poligonie City, a główny bohater Grand Theft Auto arogancko przeszedł przez nie.

– Cześć wszystkim – wykrzyknął.

Zgromadzili się reporterzy radiowi, aby przemówić do niego, zanim dotarł do nas w części pisemnej, ponieważ dwaj główni nadawcy brytyjscy zawarli umowę, aby obie widownie mogły go słuchać.

Nasze pióro było stłoczone: metalowe bramki pozwalały pięciu dziennikarzom – lub sześciu normalnym ludziom – stanąć obok siebie. Nasza czwórka znalazła się w pierwszym rzędzie kilka godzin wcześniej – jak fani, którzy pojawili się przed klubem o 7 rano w dniu koncertu Beyoncé. Wszyscy zebrali się z tyłu. Jeden z dziennikarzy podniósł nawet krzesło, aby na nim stanąć.

A potem się zaczęło.

Pierwsze dwie odpowiedzi Haalanda nie wróżyły dobrze.

Czy Złota Piłka go interesuje?

Odpowiedział: „Nie myślę o tym, myślę o wygraniu następnej gry”.

Co sądzisz o Interze Mediolan, który stoi między City a trzecim? Jakie są ich mocne strony?

„Naprawdę nie lubię mówić za dużo o moich przeciwnikach…” Mówił trochę, ale niewiele i po 30 sekundach zadaliśmy już dwa pytania.

Prawdopodobnie myślisz, że te pytania same w sobie nie są ryzykowne, co jest słusznym punktem. Niestety było trochę planowania. To był każdy dla siebie.

Norweski reporter, który również znalazł się na pierwszej linii, kilka razy próbował odpowiedzieć na pytanie – ale utknął w martwym punkcie. Haaland odwrócił się do niego i powiedział żartobliwie: „Trochę głośniej”.

READ  Warriors awansują do finałów Konferencji Zachodniej, unikając słynnej małej piłki i decydując się na awans

To reporter na krześle wygrał tę samą bitwę, topiąc trzech lub czterech innych. Haaland już kilka razy mówił, że został sprowadzony do City, aby pomóc im wygrać Ligę Mistrzów – jedna z najbardziej wnikliwych rzeczy, jakie zrobił w tym sezonie – więc zapytano go z góry, czy spowodowało to jakąś niewielką presję. dni od końca.

„Oczywiście, że czuję presję”, powiedział, co nie powinno być zaskoczeniem, ale zrobiło to całkiem sporo, biorąc pod uwagę, że jest szanowany jako piłkarska maszyna, pomimo swojego młodego wieku. Skłamałbym, gdybym powiedział, że nie. Sam to mówisz i to prawda: wygrali Premier League beze mnie, wygrali wszystkie trofea beze mnie. Więc jestem tutaj, aby spróbować zrobić coś, czego klub nie zrobił nie zrobiłem tego wcześniej i zamierzam dać z siebie wszystko”.

Wtedy norweski reporter dostał swoją szansę i zapytał o krytykę, z jaką spotkał się Haaland na początku sezonu, kiedy powiedziano, że nie pasuje do City, mimo że do tego momentu strzelił 26 bramek w 20 meczach.

„Myślę, że często dobrze jest, gdy ludzie zaczynają cię krytykować” – powiedział. „Zdobywałem punkty w każdym meczu, a potem ludzie zaczęli mnie krytykować. Zasadniczo tak się stało. Kiedy ludzie cię krytykują, to normalne, że jest w porządku, chodzi o próbę uśmiechu i cieszenia się życiem.” (W rzeczywistości nie strzelał goli w każdym meczu).

Zapytany o zdobywanie trofeów w City, zwrócił uwagę, jak blisko byli w ostatnich latach do potrójnej korony – dochodząc do półfinału Pucharu Anglii i Ligi Mistrzów, zdobywając tytuł w zeszłym sezonie, pierwszą Ligę Mistrzów i FA. Filiżanka. półfinał ze zdobyciem pierwszego miejsca w Premier League (i podniesieniem Pucharu Carabao) w sezonie 2020-21 – i kończącym się stwierdzeniem „Nie wiem, co więcej powiedzieć”.

Później przyszła kolejna krytyka.

Haaland zmarnował dwie szanse w przegranym meczu o Tarczę Wspólnoty z Liverpoolem podczas swojego oficjalnego debiutu z City w lipcu, a potem pojawiły się artykuły sugerujące, że może minąć trochę czasu, zanim zaaklimatyzuje się po przeprowadzce z niemieckiej Borussii Dortmund, podczas gdy niektórzy z bardziej rażące sytuacje towarzyskie – Media przedstawiały nieprzychylne porównania do Darwina Nuneza, nowego napastnika Liverpoolu, który strzelił gola tego dnia.

Zapytany o to, niespodziewanie żartuje na temat swojego bliskiego przyjaciela Jacka Grealisha, który dopiero zaczyna pokazywać swoją najlepszą formę dla City w swoim drugim sezonie po przejściu z Aston Villi latem 2021 roku.

„Powiedziałem Jackowi, że czasami gracze potrzebują może roku lub czegoś, aby dostać się do nowej ligi i nowego zespołu i tak dalej, a czasami gracze przychodzą od razu i występują… Powiedziałem mu to”. To go rozśmieszyło.

„Więc tak, to był jeden mecz. Tarcza Wspólnoty. Straciłem dwie duże okazje. To się może zdarzyć, to się powtórzy. Co możesz zrobić? Nic. Musisz skupić się na następnej rzeczy, następnej grze i o to chodzi Udało mi się. Strzeliłem dwa gole w następnym meczu (otwarcie Premier League przeciwko West Hamowi), więc nie był to zły początek.

(Zdjęcie: Michael Regan — FA/FA za pośrednictwem Getty Images)

Czy słucha krytyki?

Mówi: „Nie, ale nie jestem głupi. Oczywiście zabieram ze sobą różne rzeczy. Nic nie czytam, bo myślę, że mój mózg byłby trochę szalony, gdybym czytał wszystko, co wszyscy piszą. Więc mogę” Nie zrobię tego, ale dostanę coś ze sobą i wtedy lepiej byłoby strzelić dwa gole w następnym meczu.

Po kilku pytaniach Haaland został zapytany, czy wyznaczył sobie cel na ten sezon, a jeśli tak… cóż, nie mogliśmy zrozumieć, dlaczego „jeśli tak było”, ponieważ już dał firmie „ NIE”.

Członek zespołu City wskazał, że następne pytanie będzie ostatnie i dotyczyło tego, czy Haaland zje domowej roboty lasagne swojego ojca w noc przed meczem, co stało się tradycją przez cały sezon.

Nie usłyszał za pierwszym razem i ukłonił się z wielkim „Eh?!” Potem dodał: „Nie, myślę, że za kilka dni polecę do Stambułu, więc nie będzie dla mnie gotowania. Przepraszam”.

Na szczęście pozostał jeszcze na dwa pytania, dając wgląd w swoje myślenie pod koniec sezonu, w którym strzelił 52 gole, bijąc wszelkiego rodzaju rekordy, w tym najwięcej bramek w jednym sezonie w Premier League. Jego pierwszy w konkursie oczywiście w wieku 22 lat.

Czy spodziewał się, że od razu będzie płodny?

„Nie, nie spodziewałem się, że strzelę tyle bramek, ale z drugiej strony mogłem strzelić więcej. Zmarnowałem wiele okazji, więc mogłem strzelić więcej. Taka jest prawda”.

Nie powinno dziwić, że chce zdobywać coraz więcej bramek, bo to właśnie widzieliśmy w koszulkach City, ale to ciekawe, że trochę się śmieje z siebie, biorąc pod uwagę, że dosłownie śmieje się z przegranej. Czasami szanse na boisku.

Jakie to uczucie dostać się do finału Ligi Mistrzów po tym, jak strzelił tylko jednego gola w ostatnich siedmiu meczach – nie tylko jego najbardziej suchy okres w City, ale w którymkolwiek ze swoich klubów, odkąd był dzieckiem w domu w Molde?

„Możesz myśleć o tym jako o jednym golu w siedmiu meczach lub 52 golach w 52 meczach… i chyba ośmiu asystach”, dodanie asyst było bardzo zabawne – trudne do zrobienia.

– Więc możesz myśleć o tym na dwa sposoby.

Jak on o tym myśli?

„Nie jestem zestresowany. Czuję się naprawdę dobrze.”

Do zobaczenia w Türkiye, Erling. Może.

Głębiej

Jakie siedem klubów zdobyło wcześniej europejską potrójną koronę?

(Górne zdjęcie: Mike Hewitt/Getty Images)