Strumień cząstek, który według NASA wydaje się być cieczą i prawdopodobnie chłodziwem, wylewa się ze statku kosmicznego Sojuz Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, zmuszając dwóch rosyjskich kosmonautów do opóźnienia planowanego rutynowego spaceru kosmicznego 14 grudnia 2022 r. (TV NASA)
Szacowany czas czytania: 2-3 minuty
Rosyjska agencja kosmiczna Roskosmos ogłosiła w sobotę nowe plany awaryjne dla trzyosobowej załogi z uszkodzonej kapsuły zadokowanej na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, mówiąc, że amerykański członek trio powróci na Ziemię osobnym statkiem SpaceX, jeśli będą musieli się ewakuować w następny Kilka tygodni.
Kapsuła Sojuz MS-22, która służy załodze jako łódź ratunkowa, wyciekła w zeszłym miesiącu z chłodziwa po tym, jak mały meteoryt – mała cząsteczka kosmicznej skały – uderzył w nią, wybijając mały otwór i powodując wzrost temperatury wewnątrz.
Rosyjska agencja kosmiczna Roskosmos i NASA poinformowały w tym tygodniu, że nowy statek kosmiczny Sojuz MS-23 zostanie wystrzelony w przyszłym miesiącu, aby przywieźć z powrotem astronautów Siergieja Prokopjewa i Dmitrija Petlina oraz amerykańskiego astronautę Franka Rubio. Ale nie dokuje do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej do 22 lutego.
Roscosmos powiedział w sobotę, że ze względu na możliwość wcześniejszej sytuacji awaryjnej fotel Rubio został przeniesiony z MS-22 na statek kosmiczny SpaceX Crew Dragon, który również jest zadokowany na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
„Jeśli konieczna jest awaryjna ewakuacja, Francisco Rubio powróci na Ziemię swoją (załogą Smoka), a astronauci Roskosmosu (wrócą) na pokładzie Sojuza MS-22” – dodała.
„Bezpieczniej będzie wysadzić dwóch astronautów zamiast trzech, ponieważ pomoże to obniżyć temperaturę i wilgotność Sojuza MS-22”.
Misja miała zakończyć się w marcu, ale teraz planuje przedłużyć ją o kilka miesięcy i sprowadzić trzech mężczyzn do domu na pokładzie MS-23. Ten ostatni miał pomieścić trzech nowych członków załogi w marcu, ale zamiast tego zostanie wystrzelony pusty w przyszłym miesiącu w celu dokowania do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Obecnie na stacji orbitalnej jest jeszcze czterech członków załogi – dwóch kolejnych z NASA, trzeci rosyjski kosmonauta i japoński astronauta, z których wszyscy przybyli w październiku na pokładzie kapsuły SpaceX Crew Dragon.
Stosunki między Rosją a Stanami Zjednoczonymi zostały zatrute przez inwazję Moskwy na Ukrainę, ale oba kraje nadal ściśle współpracują na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, orbitującym laboratorium 250 mil nad Ziemią, które jest nieprzerwanie okupowane od dwóch dekad.
Jednak Rosja zapowiedziała, że planuje porzucić stary projekt po 2024 roku i uruchomić własną stację.
Najnowsze historie naukowe
Więcej historii, które mogą Cię zainteresować
„Kawioholik. Fanatyk alkoholu na całe życie. Typowy ekspert podróży. Skłonny do napadów apatii. Internetowy pionier”.
More Stories
Boeing może nie być w stanie obsługiwać pojazdu Starliner przed zniszczeniem stacji kosmicznej
Jak czarne dziury stały się tak duże i szybkie? Odpowiedź kryje się w ciemności
Studentka Uniwersytetu Północnej Karoliny zostanie najmłodszą kobietą, która przekroczy granice kosmosu na pokładzie Blue Origin