Niemcy odrzucają raport polskiej komisji sejmowej Berlin jest mu winien 1,3 biliona euro (około 1,32 biliona dolarów) za szkody i zbrodnie popełnione podczas II wojny światowej. Niemcy uważają, że kwestia reparacji wojennych jest „zamknięta”.
Publikacja raportu zbiegła się z rocznicą inwazji Niemiec na Polskę 1 września 1939 r., co zdaniem niektórych historyków zapoczątkowało II wojnę światową. Raport parlamentarny został złożony pięć lat temu, ale jego wydanie było wielokrotnie opóźniane, aż do ukazania się w zeszłym tygodniu.
Dlaczego Polska domaga się reparacji wojennych za II wojnę światową?
Żądania reparacji Polski pojawiają się po opublikowaniu raportu o kosztach okupacji hitlerowskiej w latach 1939-1945. Polski rząd twierdzi, że kraj nie otrzymał pełnej rekompensaty, czemu Niemcy zaprzeczają.
W czasie II wojny światowej zginęło ok. 6 mln Polaków, w tym ok. 3 mln polskich Żydów. Wojna dotkliwie zniszczyła polski przemysł i infrastrukturę. Polska uważała, że współczesne Niemcy są zobowiązane do płacenia reparacji. Jak donosi Al Jazeera, spłata tej kwoty przez Polskę rozłożona jest na kilka lat, co sprawia, że nowoczesne Niemcy są w stanie zapłacić.
Ale kolejne rządy niemieckie mówiły, że zrezygnowały z żądań reparacji w ramach porozumień z 1953 r. między Niemcami a Polską, w których Niemcy Wschodnie odstąpiły terytoria swoim sojusznikom, Polsce i Rosji. Ale Polska argumentuje, że została zmuszona do zaakceptowania tych porozumień przez Związek Sowiecki.
Jakie jest stanowisko Polski?
Po dojściu do władzy w Polsce PiS, czyli Prawa i Sprawiedliwości, prawicowo-populistycznej i narodowo-konserwatywnej partii politycznej, interpretacja historii II wojny światowej staje się coraz bardziej kontrowersyjna, poinformował DW.
W ciągu ostatnich kilku lat uchwalił kilka kontrowersyjnych ustaw, które spotkały się z krytyką społeczności międzynarodowej. Ustawy te obejmowały uniemożliwienie niektórym rodzinom żydowskim prób odzyskania mienia skonfiskowanego podczas Holokaustu oraz zakazanie niektórych odniesień do polskiego udziału w Holokauście.
Niektórzy krytycy uważają, że w tej sprawie może być coś więcej: uważają, że Polska może dążyć do tych reparacji, aby zdobyć punkty polityczne w kraju, ponieważ kraj przeprowadza w przyszłym roku wybory i może pomóc odwrócić uwagę od kwestii takich jak tytuł. zapalenie i inne problemy, z którymi boryka się kraj. Al Jazeera podaje, że ponad 80% zwolenników PiS chce reparacji.
Jakie jest stanowisko Niemiec?
Niektórzy krytycy uważają, że w opinii Niemiec prawicowy rząd Polski broni kwestii reparacji, aby odwrócić uwagę od własnych problemów wewnętrznych. Niektórzy eksperci ds. polityki europejskiej uważają, że krajowe decyzje polskiego prawicowego rządu mają więcej wspólnego z kontrolą i krytyką UE, takimi jak zmiany w sądownictwie, które ich zdaniem naruszają zasady UE.
Z prawnego punktu widzenia Niemcy uważają, że kwestia reparacji za szkody wyrządzone w czasie II wojny światowej została w pełni rozwiązana między obydwoma krajami.
„Przyjazny praktyk podróży. Miłośnik jedzenia. Bezkompromisowy rozwiązywacz problemów. Komunikator”.
More Stories
Polski premier Donald Tusk radzi patronom Nord Stream, aby „zachowali spokój”
Polskie akcje wzrosły w końcówce handlu; WIG30 zyskał 0,89% według Investing.com
Polskie akcje tracą w końcówce handlu; WIG30 spadł o 0,58% według Investing.com