25 kwietnia, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Punk rocker wyłania się niemożliwym polskim brokerem mocy

Wysłany dnia:

Warszawa (AFP)

Były rockman, który kiedyś występował w zespole Brześć, okazał się niemożliwym nowym brokerem władzy w Polsce, ponieważ rząd musiał polegać na jego głosach po rozpadzie koalicji rządzącej.

58-letni Powell Cookies przewrócił strony popierając rząd po tym, jak stwierdził, że się mylił po głosowaniu z opozycją na początku gorącej sesji parlamentu w tym tygodniu.

„Pavel, jak możesz? Jakiemu ministerstwu sprzedałeś się?” Posłowie opozycji krzyczeli na niego.

Inni celebryci ustawili się w kolejce, by skrytykować Cookies za poparcie nowego prawa medialnego, które według opozycji ma na celu manipulowanie należącym do USA kanałem informacyjnym, który krytykuje rząd.

Janusz Banasevich, prezes Lady Bank, jednego z najpopularniejszych polskich zespołów, powiedział: „Wstyd mi się każdego dnia, kiedy przychodzę, aby ci pomóc.

Kuba Wozniacki, były menedżer wytwórni płytowej, który pracował z Cookies, powiedział: „Wstydziłem się tych wszystkich lat za moją niewinną i głupią emocjonalną przyjaźń i punk rock”.

Kukis rozpoczął karierę muzyczną na początku lat 80., szybko zyskując przydomek niestosownych punkowych piosenek w ostatnich latach rządów komunistycznych i narodzin demokratycznych rządów w Polsce.

Album z 1992 roku wywołał kontrowersje antykościelną piosenką.

W latach 90. rozpoczęła karierę aktorską od serii filmów i seriali telewizyjnych, w tym filmu w operze mydlanej „Matki, żony i kochanki”.

Cookies weszły do ​​polityki w 2015 roku, zajmując trzecie miejsce w tegorocznych wyborach prezydenckich z 20 procentami głosów.

Miał pewną politykę, ale przesłanie skierowane przeciwko establishmentowi, które odbiło się echem wśród młodych i sfrustrowanych wyborców.

Następnie w wyborach parlamentarnych w 2015 r. jego ruch „Koniec z korupcją i kradzieżą” zdobył 42 miejsca w niższej izbie parlamentu z 460 mandatami.

Od tego czasu jego sława polityczna osłabła, a teraz ma tylko cztery mandaty – wystarczająco dużo, by zrobić różnicę po odejściu z rządu w tym tygodniu na partię traktatową, słabszą partię koalicyjną dla dominującej prawicowego Prawa i Sprawiedliwości (PiS). ).

READ  Sąd Najwyższy UE znowu uderza w Polskę za brak niezawisłości sądownictwa - POLITICO

Przemawiając w czwartek do polskiej agencji informacyjnej BAP, odmówił przyjęcia jakiejkolwiek obietnicy nagrody za wspieranie rządu kierowanego przez PIS.

Ponowił postulat reformy systemu wyborczego w celu wprowadzenia okręgów jednomandatowych.

„Histeria skierowana na mnie jest wynikiem polaryzacji tego systemu politycznego” – powiedział.