Zarówno prezydent Rosji Władimir Putin, jak i jego białoruski odpowiednik Aleksander Łukaszenko oświadczyli w zeszłym miesiącu, że Moskwa wysłała już na Białoruś część swojej taktycznej broni nuklearnej.
Data publikacji – 21:26, wtorek – 22 23 sierpnia
Warszawa: Prezydent Polski Andrzej Duda powiedział we wtorek, że Rosja jest już w trakcie przekazywania sąsiadującej Białorusi części broni nuklearnej krótkiego zasięgu, co zdaniem Dudy zmieni architekturę bezpieczeństwa regionu i cały sojusz wojskowy NATO.
Prezydent Rosji Władimir Putin i jego białoruski odpowiednik Aleksander Łukaszenko oświadczyli w zeszłym miesiącu, że po marcowym ogłoszeniu Moskwa wysłała na Białoruś część taktycznej broni nuklearnej. USA i NATO nie potwierdziły tego posunięcia.
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg potępił retorykę Moskwy jako „niebezpieczną i nieodpowiedzialną”, ale w lipcu powiedział, że sojusz nie widzi żadnych zmian w postawie nuklearnej Rosji.
Taktyczna broń nuklearna jest przeznaczona do użycia na polu walki i charakteryzuje się krótkim zasięgiem oraz niską wydajnością w porównaniu z potężniejszą bronią nuklearną montowaną na rakietach dalekiego zasięgu. Rosja twierdziła, że ma kontrolę nad nadawcami na Białoruś.
Duda wyraził swoje uwagi na wspólnej konferencji prasowej z odwiedzającym prezydenta Portugalii Marcelo Rebelo de Sousa.
„Opowiadałem prezydentowi (Souzie) o realizacji zapowiedzi Władimira Putina, że rosyjska taktyczna broń nuklearna zostanie przerzucona na terytorium Białorusi” – powiedział Duda. „W rzeczywistości ten proces ma miejsce i my go obserwujemy”.
Duda nie podał szczegółów, ale „w oczywisty sposób zmienia strukturę bezpieczeństwa w naszej części Europy. Zmienia strukturę bezpieczeństwa w naszym bezpośrednim sąsiedztwie, ale jednocześnie we wschodniej części NATO. A więc faktycznie zmienia sytuację całego sojuszu.
Choć Warszawa nie groziła takimi groźbami, Łukaszenka twierdzi, że utrzymanie rosyjskiej broni nuklearnej w jego kraju zapobiegłoby inwazji na Polskę, członka NATO. Polska udziela wsparcia militarnego, humanitarnego i politycznego sąsiedniej Ukrainie w walce z rosyjską agresją oraz uczestniczy w międzynarodowych sankcjach wobec Rosji i Białorusi.
De Sousa zadeklarował dalsze wsparcie dla walki Ukrainy i innych krajów regionu, dodając, że dla Portugalii jest ona równie ważna jak sytuacja u jej sąsiadów.
„Jesteśmy zjednoczeni, stoimy zjednoczeni bez wahania i tępo obserwowałem polskie obawy, które rozumieją potrzebę ścisłego monitorowania wszelkich posunięć, które mogłyby zakwestionować wschodnie granice Unii Europejskiej lub NATO.” – powiedział De Sousa.
More Stories
Polski premier Donald Tusk radzi patronom Nord Stream, aby „zachowali spokój”
Polskie akcje wzrosły w końcówce handlu; WIG30 zyskał 0,89% według Investing.com
Polskie akcje tracą w końcówce handlu; WIG30 spadł o 0,58% według Investing.com