Warszawa: Najpotężniejszy polski polityk powiedział, że przyszłość kraju leży w Unii Europejskiej i że nie będzie „Polexitu”, ale jednocześnie Polska chce być krajem „suwerennym”.
Jaroslav Kaczyński, lider Konserwatywnego Prawa i Sprawiedliwości, wypowiedział się w środę w wywiadzie dla państwowej agencji informacyjnej BAP.
Wynika to z ostrych komentarzy w zeszłym tygodniu na temat 27-osobowego okręgu wyborczego ze strony niektórych kluczowych członków jego partii, którzy zostali oskarżeni przez kilku polityków opozycji przeciwko polskiemu kierownictwu o wydalenie kraju z UE.
Niektórzy obserwatorzy polityczni w Polsce obawiają się, że poparcie dla członkostwa w UE jest wysokie, a ostre komentarze na temat UE mogą skłonić Polskę do przypadkowego opuszczenia bloku.
Donald Dusk, lider głównej opozycji Platformy Obywatelskiej, powiedział w zeszłym tygodniu, że „katastrofy”, takie jak Brexit, w dużej mierze nie były planowane, ale dlatego, że ludzie nie planowali genialnej alternatywy.
Ale Kaczyński powiedział BAP, że Polska nie pójdzie za przykładem Wielkiej Brytanii i nie opuści UE.
– Polexitu nie będzie. To chwyt propagandowy, który był wielokrotnie stosowany przeciwko nam – powiedział Kachinsky, wicepremier.
W zeszłym tygodniu, po tym, jak obóz przeniósł się, by ukarać Polskę finansowo za działania zwiększające kontrolę partii rządzącej nad sądownictwem, dwóch czołowych przedstawicieli prawa i wymiaru sprawiedliwości wypowiadało się na temat UE. Bruksela twierdzi, że łamią praworządność.
– Jeśli sprawy nie potoczą się tak, jak chce Polska, będziemy musieli znaleźć trudne rozwiązania – powiedział Risard Terlecki, wiceprzewodniczący partii.
„Brytyjczycy pokazali, że dyktatura brukselskiej biurokracji im nie odpowiada i wrócili” – powiedział.
Marek Suzuki, inny czołowy członek partii, powiedział, że Polska będzie „walczyła z najeźdźcami Brukseli”, tak jak w przeszłości walczyła z nazistami i sowietami.
Suzuki dodał: „Bruksela wysyła nam wiadomość, że powinniśmy być państwem niemieckim, ale nie dumnym państwem niepodległych Polaków, z Polską w porządku i na kolanach”.
Lider opozycji Tusk powiedział w zeszłym tygodniu: „Taka retoryka nie jest pozbawiona konsekwencji w porównaniu z Unią Europejską, Związkiem Radzieckim czy okupacją nazistowską”.
– Nie poszły bezkarnie. To katastrofa dla naszej reputacji w Europie – powiedział Tusk, były przewodniczący Rady Europejskiej.
Polska zarzuca UE naruszanie jej suwerenności poprzez sprzeciwianie się wprowadzanym przez rząd zmianom w wymiarze sprawiedliwości.
Kachinsky argumentował, że rządy prawa są wyłączną odpowiedzialnością państw członkowskich i „nie mogą podlegać ingerencji, która ma obecnie miejsce”.
Jego zdaniem państwa członkowskie nie są traktowane równo, co jest sprzeczne z polityką Sojuszu.
„Chcemy być w Unii (europejskiej), ale jednocześnie chcemy być suwerennym państwem” – powiedział. „Chcemy, aby warunki umów były ściśle przestrzegane”.
UE twierdzi jednak, że niezawisłość sądów w każdym z państw członkowskich musi być chroniona, ponieważ porządek prawny Federacji jest zintegrowany.
„Przyjazny praktyk podróży. Miłośnik jedzenia. Bezkompromisowy rozwiązywacz problemów. Komunikator”.
More Stories
Polskie akcje wzrosły w końcówce handlu; WIG30 zyskał 0,89% według Investing.com
Polskie akcje tracą w końcówce handlu; WIG30 spadł o 0,58% według Investing.com
🇵🇱 Polska: Więcej Shanza i Sukces: ujawniono szczegóły Eurowizji Junior 2024