19 kwietnia, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Polska, Litwa chcą niższych rosyjskich limitów na ropę, sankcji nuklearnych wśród nowych sankcji UE

Polska, Litwa chcą niższych rosyjskich limitów na ropę, sankcji nuklearnych wśród nowych sankcji UE

BRUKSELA, 13 stycznia (Reuters) – Polska i Litwa chcą obniżyć cenę rosyjskiej ropy i wziąć na cel rosyjski sektor nuklearny w ramach nowych unijnych sankcji wobec Moskwy i Mińska w związku z wojną na Ukrainie, poinformowali wysocy rangą dyplomaci z obu krajów UE. Piątek.

W miarę jak zbliża się pierwsza rocznica rosyjskiej inwazji, Europa udzieliła również Kijowowi pomocy w wysokości 18 miliardów euro (19,4 miliardów dolarów) i rozważa przekazanie mu dwóch niemieckich czołgów Panther.

Grupa wiodących rosyjskich jastrzębi w UE zakaże więcej mediów „rosyjskiej propagandy” i zaproponuje odcięcie większej liczby rosyjskich banków od globalnego systemu przesyłania wiadomości SWIFT, powiedzieli dyplomaci, prosząc o zachowanie anonimowości.

„Bardzo trudno jest uzyskać w UE niezbędny konsensus w sprawie kolejnych sankcji. Zaproponujemy jednak nowy, ambitny pakiet” – dodał jeden z dyplomatów.

Powiedzieli, że 10. sankcje UE od czasu inwazji Rosji na Ukrainę powinny być gotowe na 24 lutego, w pierwszą rocznicę inwazji.

Rosja potępiła sankcje UE i zaprzeczyła ich wpływowi, odkąd rozpoczęła to, co nazywa „specjalną akcją wojskową” na Ukrainie.

W środę rosyjski wicepremier Aleksander Nowak powiedział, że pomimo kar i pułapów cenowych tamtejsi producenci ropy nie mają trudności z zabezpieczeniem kontraktów eksportowych.

Na ziemi na Ukrainie w piątek Rosja powiedziała, że ​​zdobyła miasto Soledar, ale Kijów powiedział, że walki trwają.

Ropa naftowa, jądrowa, diamenty

Polscy i litewscy dyplomaci powiedzieli, że popierają nowe sankcje wobec sojusznika Rosji, Białorusi, po tym, jak szef UE ogłosił w tym miesiącu, że ukarze Mińsk za pomoc Rosji w wojnie.

Ukraina wezwała już Unię Europejską składającą się z 27 krajów, aby dodała do zakazu rosyjską państwową firmę nuklearną Rosatom, co do tej pory blokowały Węgry, które planują rozbudowę rosyjskiej elektrowni jądrowej wraz z Rosatomem.

Dyplomaci zaproponowali w pierwszej kolejności umieszczenie Rosatomu i/lub jego kierownictwa na czarnej liście w UE. Zachód nie nałożył sankcji na Rosatom od czasu inwazji Rosji. Firma poinformowała w grudniu, że jej eksport w 2022 roku wzrósł.

READ  Jak kupić nieruchomość w Polsce?

Obaj ambasadorowie zapowiedzieli, że wznowią starania o zakończenie belgijskiego handlu diamentami z Rosją, który według polskiego dyplomaty wniósł do rosyjskiego budżetu 4,5 mld euro, oraz rozszerzą sankcje na handel materiałem, który mógłby zostać wykorzystany do celów wojskowych.

Belgia w przeszłości mówiła, że ​​to „ogromna strata”, a Antwerp World Diamond Centre, lobby branżowe, stwierdziło, że byłoby korzystne dla konkurencyjnych centrów handlowych, gdyby UE zaprzestała importu diamentów z Rosji.

Dyplomaci powiedzieli, że są na dobrej drodze do dostarczenia Ukrainie pierwszych 3 miliardów euro pomocy, która pomoże Kijowowi kierować rządem i wypłacać emerytury do końca miesiąca, a następnie 1,5 miliarda każdego miesiąca od marca.

W nadchodzących tygodniach Unia Europejska ma zrewidować swoją maksymalną cenę rosyjskiej ropy, która powinna zostać obniżona z uzgodnionych na szczeblu międzynarodowym 60 dolarów, ponieważ ropa Urals jest ostatnio notowana poniżej tego poziomu, powiedział ambasador RP.

„Czapka powinna być przydatna jako narzędzie zmniejszania wpływów rosyjskiego budżetu na finansowanie wojny” – powiedział litewski ambasador.

Sojusz, wraz ze Stanami Zjednoczonymi, klubem G7 najbardziej uprzemysłowionych mocarstw świata i innymi międzynarodowymi sojusznikami, ma na celu przyjęcie nowych limitów na rosyjskie produkty petrochemiczne, w tym olej napędowy, począwszy od 5 lutego.

Polska i Litwa znalazły się pod orbitą Moskwy po II wojnie światowej. Dziesięciolecia później wywołali gniew Rosji za przystąpienie do UE i NATO, takie same aspiracje ma teraz Ukraina (1 dolar = 0,9264 euro).

Relacja Gabrieli Pacińskiej; Montaż autorstwa Nicka MacPhee i Andrew Havensa

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.