19 kwietnia, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Naukowcy stwierdzili, że odbudowa warstwy ozonowej wraca na właściwe tory

Naukowcy stwierdzili, że odbudowa warstwy ozonowej wraca na właściwe tory

Zgodnie z protokołem oceny, takie jak ta opublikowana w poniedziałek, muszą odbywać się co najmniej raz na cztery lata. Oprócz naukowców z NOAA, współautorami byli naukowcy z NASA, Światowej Organizacji Meteorologicznej, Programu Narodów Zjednoczonych ds. Ochrony Środowiska i Komisji Europejskiej.

Nowa ocena dotyczyła również po raz pierwszy wpływu na ozon możliwego rodzaju interwencji klimatycznej lub geoinżynierii. Metoda, znana jako wstrzykiwanie aerozolu do stratosfery, ma na celu ochłodzenie atmosfery za pomocą samolotów lub innych środków rozprowadzania aerozoli siarki w celu odbicia części promieni słonecznych, zanim dotrą one do powierzchni.

Pomysł spotkał się z ostrym sprzeciwem. Wśród innych zastrzeżeń przeciwnicy twierdzą, że ingerowanie w klimat w ten sposób może mieć poważne niezamierzone konsekwencje, potencjalnie zmieniając wzorce pogodowe na całym świecie. Ale wielu uczonych i innych twierdzi, że przynajmniej Wyszukiwanie jest wymaganeponieważ ocieplenie może osiągnąć punkt, w którym świat desperacko spróbuje takiej metody interwencji, być może tymczasowo, aby zyskać na czasie, zanim redukcja emisji gazów cieplarnianych będzie miała znaczący wpływ.

Dr Fahey z NOAA powiedział, że niektóre badania wykazały wpływ mgły siarkowej na ozon, więc zespołowi oceniającemu powierzono zadanie zbadania tego.

Powiedział, że protokół „istnieje w celu ochrony warstwy ozonowej i wykonaliśmy bardzo dobrą robotę, zajmując się substancjami zubożającymi warstwę ozonową”. Patrząc na wstrzykiwanie aerozolu do stratosfery „jest w naszej sterówce” – dodał.

Dr Fahey powiedział, że w ich odkryciach jest wiele niepewności, ale podstawowe przesłanie jest takie, że próba schłodzenia planety o 0,5 stopnia Celsjusza (0,9 stopnia Fahrenheita), na przykład za pomocą rozpylonej siarki, będzie miała pewien wpływ na ozon. Powiedział jednak, że „nie zniszczy warstwy ozonowej i nie spowoduje katastrofalnych konsekwencji”.

Wiedzieliśmy już o tym, ponieważ Mount Pinatubo przeprowadził dla nas eksperyment” – powiedział, odnosząc się do ogromnej erupcji wulkanu na Filipinach w 1991 roku, która wysłała ogromne ilości gazu siarkowego do stratosfery, tworząc mgłę aerozolową podobną do wysiłków geoinżynieryjnych.

READ  Blokada w Szanghaju pogłębia się po nowym wzroście liczby bezobjawowych przypadków COVID