Charków, Ukraina – Po pierwsze, spadła energia elektryczna. Potem wyschły krany w niektórych częściach Charkowa. Dym z pożarów unosił się na ulicach.
Nagły kontratak armii ukraińskiej na północnym wschodzie kraju odzyskał setki mil kwadratowych terytorium, przejął porzucone rosyjskie pojazdy wojskowe i wjechał do miast o strategicznym znaczeniu. Jedną z reakcji Rosji była fala dalekosiężnych ataków na infrastrukturę z dala od frontu, najwyraźniej w celu stłumienia radości ze zwycięstw armii ukraińskiej.
Ciosy nie wydawały się mieć bezpośredniego wpływu na walkę. Na przykład niedzielny atak rakietowy na stację elektryczną na obrzeżach Charkowa, drugiego co do wielkości miasta Ukrainy, był oddalony o dziesiątki mil od działań wojennych na Ukrainie.
Ukraińscy i amerykańscy urzędnicy opisują strajki w odpowiedzi na straty na polu bitwy, komplikując życie dziesiątkom tysięcy Ukraińców z powodu przerw w dostawie prądu i braku wody. „Jasna odpowiedź Rosji na wyzwolenie przez Ukrainę miast i wsi na wschodzie: wysyłanie rakiet w celu próby zniszczenia krytycznej infrastruktury cywilnej”, Bridget Brink, ambasador USA na Ukrainie, napisał na Twitterze.
Doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego Kirillo Tymoszenko powiedział, że dwa pociski manewrujące uderzyły w elementy krytycznej infrastruktury w Charkowie, w tym w dużą elektrownię, odcinając prąd do miasta i kilku innych obszarów. „Rosjanie chcą zostawić nas bez światła, wody i ciepła” – powiedział w oświadczeniu w aplikacji do przesyłania wiadomości Telegram.
Burmistrz Charkowa Ihor Terekow określił atak jako akt odwetu za ukraińskie postępy militarne. „To nikczemna i cyniczna zemsta na rosyjskim agresorze za sukcesy naszej armii na froncie, w szczególności w obwodzie charkowskim” – powiedział w Telegramie.
W strajkach na miasto, stolicę regionu, w którym armia ukraińska odniosła największy sukces, w poniedziałek zginęła co najmniej jedna osoba, 37-letni mężczyzna, a sześć innych zostało rannych. Wyły syreny i co kilka godzin rozlegały się okna.
W poniedziałek w mieście prąd wyłączył się w ciągu dnia, ale urzędnicy powiedzieli wieczorem, że przywrócili prąd większości mieszkańców, którzy stracili go poprzedniego dnia.
„To nie jest zemsta, to tylko terror, to czysty terror” – powiedział 41-letni Andriej, którego budynek został poważnie uszkodzony w wyniku ataku rakietowego.
„Nie obchodzi mnie, dlaczego tak się stało, po prostu wiem, że nie mam już domu” – powiedziała Vita, mieszkanka budynku. Powiedziała, że od lat oszczędzała na zakup zrujnowanego domu.
Gdy w poniedziałek nad Charkowem nad Charkowem słońce przeszło w różowo-pomarańczowy zachód słońca, przy kranie wciąż działającym w sąsiedztwie utworzyła się długa kolejka ludzi niosących plastikowe butelki z wodą. To był drobny kłopot, powiedział 26-letni Dmytro.
„Nigdy nie myślałem o opuszczeniu miasta”, powiedział, nawet gdy wojska rosyjskie walczyły na przedmieściach. „Teraz, kiedy je odepchnęliśmy, zdecydowanie nie odchodzę”.
W niedzielnym wieczornym przemówieniu do narodu Zełenski skrytykował rosyjski rząd za strajki i powiedział, że nie uda im się odwieść Ukraińców od walki.
Powiedział: „Czytaj nasze usta”. „Bez gazu czy bez ciebie? Bez ciebie. Bez elektryczności czy bez ciebie? Bez ciebie. Bez wody czy bez ciebie? Bez ciebie.”
„Dumny organizator. Alkoholowy ninja. Kujon kulinarny. Typowy entuzjasta telewizji. Zapalony czytelnik. Fanatyk niezależnej muzyki”.
More Stories
Japonia: Tajfun Shanshan: Milionom ludzi nakazuje się ewakuować po tym, jak jeden z najsilniejszych tajfunów od dziesięcioleci nawiedzi Japonię
Najnowsze zatonięcie jachtu Bayesiana: żona Mike’a Lyncha „nie chciała opuszczać łodzi bez rodziny”, podczas gdy załoga przechodzi dochodzenie
Światowy Program Żywnościowy wstrzymuje swoje działania w Gazie po wielokrotnym strzelaniu do pojazdu pomocy