24 kwietnia, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

List Litwinki od koleżanki z Polski, spóźnionej o 51 lat | Litwa

List do 12-letniej dziewczynki Litwa Wysłany przez przyjaciela długopisowego w Polsce i dostarczony 51 lat później.

„Myślałam, że ktoś się ze mnie śmieje” – powiedziała Genoveva Klonowska po wręczeniu listu, który zawierał ręcznie robioną różę i dwie papierowe lalki.

List wraz z 17 innymi listami wypadł zeszłego lata z otworu wentylacyjnego, kiedy w dawnym urzędzie pocztowym na obrzeżach Wilna, stolicy Litwy, runął mur.

„Pracownicy sugerowali wyrzucenie starych listów, ale zamiast tego zadzwoniłem na pocztę” – powiedział Jerkis Vulodis, właściciel budynku. „Cieszę się, że okazali zainteresowanie”.

Listy z późnych lat 60. i wczesnych 70. mogły zostać ukryte po tym, jak nieuczciwy pracownik pocztowy szukał pieniędzy lub kosztowności, powiedział Vilutis.

Litwa Była wówczas częścią Związku Radzieckiego i została wysłana przez krewnych lub przyjaciół korespondencyjnych, którzy wyemigrowali z takich miejsc jak Australia, Polska i Rosja.

W Wilnie zmieniły się nazwy ulic i ich numery, a pracownicy poczty przez całe miesiące szukali odpowiednich domów, rozmawiali z obecnymi lokatorami i sąsiadami oraz dowiadywali się, dokąd pojechali odbiorcy. Znaleziono tylko pięciu odbiorców. W wielu przypadkach dzieci zmarłych adresatów otrzymywały zgubiony list.

„Czuliśmy, że to moralny obowiązek”, powiedział Diamond Zebraskite, szef działu obsługi klienta w Poczcie Litewskiej.

„Kobieta porównała to doświadczenie do otrzymania wiadomości z butelki wrzuconej do morza. Ludzie byli emocjonalni. Niektórzy mieli wrażenie, że widzieli część codziennego życia zmarłego rodzica.

W liście do Klonowskiej, który został ostemplowany w 1970 roku i dostarczony w grudniu zeszłego roku, kobieta o imieniu Eva skarżyła się, że autobusy nie dojeżdżają do jej wioski, zmuszając ją do chodzenia w -23°C (-9,4°F). Poprosił też o zdjęcia aktorów.

Teraz, po sześćdziesiątce, Klonowska nie pamięta kobiety. Być może napisała list do Evy po tym, jak znalazła swój adres w ogłoszeniu dla przyjaciół z pióra w gazecie, a związek zakończył się po niedostarczeniu listu.

READ  Bez poloksydu: lider partii rządzącej w Polsce

„List jest tak dobry, że nie ma znaczenia. Strata nie zmieniła życia” – powiedziała Clonowska.