Ojcostwo i Macierzyństwo
5 marca 2023 | 11:55
@brownin1 Nie bądź słony, mam dużo na mojej liście rzeczy do zrobienia🤣 #Niania
Joe Frost mógł też do niej dzwonić.
Brenna, niania na pół etatu, która mieszka w Utah, TikTok przejął kontrolę Ostatni tydzień, aby podzielić się pięcioma rzeczami, których nigdy nie zrobisz w pracy po pięciu latach pracy w zawodzie.
Jej wideo osiągnęło już 38 100 wyświetleń w aplikacji społecznościowej.
Brianna rozpoczyna 48-sekundowy klip, ujawniając, że jej pierwszą zasadą jest to, że nie jest gospodynią domową – jest nianią.
„Będę sprzątać po dzieciach i po sobie, opróżniać naczynia, robić pranie dla dzieci i sprzątać po sobie” – wyjaśniła.
Przyznała jednak, że gdyby obserwowała dziecko, sprawy potoczyłyby się trochę inaczej i zrobiłaby kilka wyjątków.
Drugim wymogiem na jej liście jest to, że nie będzie pracować dla rodziny, która nie pozwoli jej zabrać dzieci z domu, ponieważ pokazała klipy, na których zabiera dzieci do miejsc takich jak Starbucks i Chick-fil-A.
„Osobiście nie wiem, jak zabawiać twoje dzieci w domu przez 10 godzin”, powiedziała Brianna, „a dzieci i ja po prostu zwariujemy”.
Dodała: „Próbowałam tego wcześniej z poprzednimi rodzinami i to nie zadziałało dla mnie, a skończyło się na tym, że rzuciłam”.
Kolejną zasadą Brianny jest to, że nie przyjmuje opóźnień w płatnościach i przyznała, że często jej się to zdarzało w przeszłości. Twierdził też, że nie obniży stawek, by „wygładzić” potrzeby rodziny.
W filmie stwierdza: „Znajdę kogoś, kto zapłaci mi tyle, ile jestem wart”. „Nie zobaczę więcej dzieci, w tym twoich przyjaciół lub dzieci twojej rodziny, chyba że chcesz mi dużo zapłacić”.
Piątą i ostatnią rzeczą, której Brianna nie zrobi, jest praca poza godzinami pracy.
„To mój czas wolny, pa” – powiedziała, gdy skończyła wideo.
The Post skontaktował się z nianią w celu uzyskania komentarza.
W sekcji komentarzy do jej filmu TikTok wielu użytkowników chwaliło ją za wyznaczanie granic w pracy i przyznało, że mogą odnosić się do jej zmagań jako niani.
„Wychowałem małe dziecko w dwupokojowym mieszkaniu i nie pozwolono mi go opuścić, prawie straciłem rozum, więc ta zasada jest w porządku” – napisał jeden z użytkowników.
Inna osoba zgodziła się i podzieliła się podobną historią.
Twierdzili, że „to była walidacja niskiego klucza”. „Jestem opiekunką do dzieci w wieku około dwóch lat i pracuję na 12-godzinnych zmianach. Nigdzie nie mogę go zabrać i tak mi się nudzi. Możemy bawić się na podwórku, ale to wszystko.”
„Najtrudniejszą granicą było dla mnie przypomnienie rodzicom, że jestem nianią, a nie terapeutą. Że jestem tutaj, aby opiekować się dziećmi, a nie dziećmi. 😤” – przyznał inny.
Jednak kilku użytkowników najwyraźniej nie zgadzało się z tym, co udostępniłeś w filmie.
Jeden napisał: „Obserwowałem więcej dzieci, zanim się nawzajem zabawiały”.
Inny zgodził się: „Nie zatrudniłbym kogoś z twoim podejściem. Jeśli mieszkasz w domu, traktuj dom jak swój własny – to znaczy posprzątaj po sobie”.
Załaduj więcej…
{{#isDisplay}}
{{/ isDisplay}} {{#isAniviewVideo}}
{{/ isAniviewVideo}} {{#isSRVideo}}
{{/ isSRVideo}}
„Kawioholik. Fanatyk alkoholu na całe życie. Typowy ekspert podróży. Skłonny do napadów apatii. Internetowy pionier”.
More Stories
Jak zdobyć dofinansowanie na rozwój biznesu online? Przewodnik dla tych, którzy nie chcą tylko marzyć!
Bezpieczeństwo finansowe firm – jak chronić się przed cyberzagrożeniami i oszustwami?
Jak sztuczna inteligencja zmienia polską gospodarkę? Szanse i wyzwania dla MŚP