30 marca, 2023

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Jak pierwsza republika stała się tak gorącym bałaganem

Nowy Jork (CNN) Może wydawać się zaskakujące, że First Republic, średniej wielkości bank obsługujący zamożnych klientów w nadmorskich stanach, stał się tak dużym zagrożeniem dla amerykańskiego systemu bankowego, że rząd musiał skłonić branżę do wkroczenia.

Powód ma wiele wspólnego z bogatymi ludźmi, którzy tam bankują.

Źródło zbliżone do 48-godzinnej umowy nadawczej powiedziało Pierwsza Republika z 30 miliardami dolarów w gotówce.

Pierwsza Republika z siedzibą w San Francisco, 14. co do wielkości bank w kraju, otrzymała zastrzyki gotówki od 11 konkurentów, w tym największego pożyczkodawcy w Ameryce.

Kiedy dyrektor generalny JPMorgan Chase, Jamie Dimon, skontaktował się w czwartek z sekretarz skarbu Janet Yellen i prezesem Rezerwy Federalnej Jerome Powellem, „rozmowa szybko zeszła na Pierwszą Republikę”, powiedziało źródło CNN.

Ratowanie zorganizowane przez rząd nie jest ratowaniem – jego celem jest zapewnienie bankowi wystarczającej ilości gotówki, aby sprostać wycofywaniu się klientów i uspokoić inwestorów, że sobie z tym poradzi. Wstrząsy, które wstrząsnęły branżą w ciągu ostatniego tygodnia.

Na razie nie przynosi to pożądanego efektu.

Akcje Pierwszej Republiki spadły w piątek o 25%. Zmagają się też ratownicy C. B. Morgana Chase’a (JPM) w dół o 3% i bank amerykański (Bryknięcie) spada o 4%.

„Rynek mówi, że to wciąż za mało. Potrzebujemy więcej”, powiedział w piątek CNN Ed Mills, waszyngtoński analityk polityczny w Raymond James.

Dlaczego Pierwsza Rzeczpospolita miała tarczę na plecach?

Inwestorzy dostrzegli podobieństwa między Pierwszą Republiką a upadłym Silicon Valley Bank – kolejnym średniej wielkości bankiem Bay Area z ogromną bazą klientów.

„Ci deponenci są szczególnie narażeni na spust” – powiedziała Patricia McCoy, profesor prawa w Boston College. „Są wyrafinowani, wiedzą, że mają inne opcje i mają mechanizmy szybkiego przesyłania pieniędzy”.

McCoy, który pomógł założyć Biuro Ochrony Finansów Konsumentów, powiedział, że „szczególnie niestabilna” baza deponentów stanowi ryzyko dla inwestorów.

READ  Obawy przed recesją są wszędzie – z wyjątkiem Białego Domu

Wielkie banki, takie jak JPMorgan Chase, zdywersyfikowały swoje bazy deponentów, aby uwzględnić więcej tego, co McCoy nazywa „stałymi depozytami”. Innymi słowy, przeciętna osoba z limitem ubezpieczeniowym FDIC poniżej 250 000 USD w banku.

Około dwóch trzecich depozytów Pierwszej Republiki nie było ubezpieczonych. To znacznie mniej niż 94% wskaźnik nieubezpieczonych, jaki ma bank w Dolinie Krzemowej, ale Pierwsza Republika miała również niezwykle wysoki wskaźnik kredytów do depozytów wynoszący 111% na koniec ubiegłego roku, według S&P Global – co oznacza, że ​​pożyczył więcej pieniądze niż mieć w depozycie.

Matt Egan i Christine Roman z CNN przyczynili się do powstania tego raportu.