28 marca, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Holandia i Japonia oświadczyły, że dołączają do Stanów Zjednoczonych w ograniczaniu dostępu Chin do technologii chipowej

Holandia i Japonia oświadczyły, że dołączają do Stanów Zjednoczonych w ograniczaniu dostępu Chin do technologii chipowej

Holandia i Japonia, producenci jednych z najbardziej zaawansowanych na świecie urządzeń do produkcji półprzewodników, zgodziły się w piątek dołączyć do Stanów Zjednoczonych w Z wyjątkiem przesyłek niektórych ich zaawansowanych technologicznie urządzeń do Chin, powiedziały osoby zaznajomione z umową.

Porozumienie, które nastąpiło po spotkaniach na wysokim szczeblu z urzędnikami bezpieczeństwa narodowego USA w Waszyngtonie, pomoże rozszerzyć szerokie ograniczenia. Wydawane jednostronnie przez administrację Bidena w październiku w sprawie rodzajów technologii półprzewodnikowych, którymi można dzielić się z Chinami.

Kraje nie ogłosiły publicznie porozumienia ze względu na jego delikatność, a szczegóły pozostają niejasne. Wydaje się jednak, że umowa stawia przemysł technologiczny w tych krajach na bardziej sprawiedliwych warunkach, uniemożliwiając firmom w Japonii i Holandii pośpieszne przejmowanie udziału w rynku w Chinach, z którego zrezygnowały firmy amerykańskie. Amerykańskie firmy stwierdziły, że taka perspektywa postawiłaby je w niekorzystnej sytuacji.

Biały Dom i rząd holenderski odmówiły komentarza. Japoński rząd nie odpowiedział natychmiast na prośbę o komentarz.

Stany Zjednoczone nałożyły w październiku surowe ograniczenia na chińską sprzedaż półprzewodników i maszyn używanych do ich produkcji, argumentując, że Pekin może wykorzystać tę technologię do celów wojskowych, takich jak łamanie amerykańskich kodów lub kierowanie pociskami hipersonicznymi. Ale na długo przed wydaniem tych ograniczeń Stany Zjednoczone naciskały na Holandię i Japonię, aby ograniczyły zaawansowaną technologię eksportowaną do Chin.

Październikowe przepisy ograniczyły również niektóre przesyłki do Chin z krajów spoza Stanów Zjednoczonych. Korzystając z nowego rozporządzenia o nazwie Foreign Direct Product Rule, administracja Bidena zabroniła firmom korzystającym z amerykańskiej technologii, oprogramowania lub danych wejściowych sprzedaży niektórych zaawansowanych półprzewodników do Chin. Ale te środki dotyczą tylko chipów, a nie maszyn używanych do ich produkcji.

Zamiast tego Biały Dom nadal naciska na sojuszników, aby wprowadzali ograniczenia ograniczające sprzedaż sprzętu do produkcji półprzewodników przez firmy takie jak holenderska firma ASML czy japoński Tokyo Electron. Biały Dom argumentował, że sprzedaż tych zaawansowanych maszyn do Chin stwarza ryzyko, że Pekin może pewnego dnia stworzyć własne wersje zaawansowanych produktów, których nie będzie już mógł kupować w Stanach Zjednoczonych.

READ  Dow Jones ulega wahaniom; Akcje Amazona i Disneya pod mikroskopem

Negocjacje, które prawdopodobnie będą kontynuowane, musiały przezwyciężyć obawy handlowe i logistyczne. Holendrzy i Japończycy, podobnie jak Amerykanie, obawiali się, że jeśli wycofają się z chińskiego rynku, ich miejsce zajmą zagraniczni konkurenci, powiedziała Emily Benson, starszy pracownik Center for Strategic and International Relations, waszyngtońskiego think tanku. Powiedziała, że ​​z biegiem czasu „może to wpłynąć na ich zdolność do utrzymania przewagi technologicznej nad konkurentami”.

Holenderski rząd już zakazał sprzedaży do Chin bardziej zaawansowanych maszyn półprzewodnikowych, zwanych systemami litografii w ekstremalnym ultrafiolecie. Ale Stany Zjednoczone zachęcały Holendrów do ograniczenia nieco mniej zaawansowanego systemu, zwanego litografią głębokiego ultrafioletu. Osiągnięta w piątek umowa zawiera przynajmniej pewne ograniczenia dotyczące tego sprzętu, według osoby zaznajomionej z jej warunkami.

Rządy musiały również stawić czoła pytaniom o to, czy mają uprawnienia prawne do nakładania ograniczeń, tak jak Stany Zjednoczone, a także szeroko zakrojone dyskusje techniczne na temat tego, które technologie należy ograniczyć. Pani Benson dodała, że ​​Japonia i Holandia prawdopodobnie będą potrzebowały jeszcze trochę czasu na wprowadzenie zmian w swoich przepisach i regulacjach w celu wprowadzenia nowych ograniczeń, a może minąć miesiące lub lata, zanim ograniczenia w tych trzech krajach będą się wzajemnie odzwierciedlać.