Po latach spekulacji NASA Wreszcie ujawnione W czwartek całkowita próbka asteroidy, która powróciła z Bennu na Ziemię jesienią ubiegłego roku, wyniosła 4,29 uncji (121,6 grama).
Dla porównania, całkowita masa to nieco więcej niż pół szklanki cukru lub pudełko 100 spinaczy biurowych. To mniej więcej tyle samo, co małe awokado i nie można go nawet rozsmarować na grzance.
Jest to więc w pewnym sensie bardzo mała próbka. Zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę, jak daleko NASA i jej partnerzy posunęli się, aby je odzyskać. Centrum Lotów Kosmicznych Goddard agencji kosmicznej współpracowało z Uniwersytetem Arizony i firmą Lockheed Martin przy budowie statku kosmicznego OSIRIS-REx za 800 milionów dolarów. Został wystrzelony we wrześniu 2016 roku na rakiecie Atlas V za dodatkową opłatą w wysokości 183,5 mln dolarów. Przelatując przez wewnętrzny Układ Słoneczny i powracając, NASA wydała dodatkowe 200 milionów dolarów na misje.
Puszka tuńczyka
Podsumowując, NASA zainwestowała 1,2 miliarda dolarów i poświęciła większą część dekady, aby odzyskać taką ilość pyłu asteroidowego, która zmieściłaby się – wygodnie – w małej puszce tuńczyka.
Ale jak to się mówi, dobre rzeczy są w małych opakowaniach. Chociaż próbka jest niewielka, jest 20 razy większa niż ilość materiału asteroidowego zwróconego wcześniej na Ziemię w ramach dwóch japońskich misji poboru próbek. To trochę potrwa długi Naukowcy badają substancje organiczne i inne materiały znalezione w asteroidalnym pyle, aby znaleźć boskie wskazówki dotyczące pochodzenia życia i warunków panujących u zarania naszego Układu Słonecznego. Nie potrzebujesz mnóstwa materiałów, aby uzyskać użyteczny wynik pod mikroskopem elektronowym.
Co więcej, ilość odzyskanej próbki była dwukrotnie większa od minimalnej wymaganej dla misji, czyli 60 gramów. Dlatego też projekt OSIRIS-REx można obecnie kategorycznie zaliczyć do niekwestionowanych sukcesów.
czekając na swój czas
Społeczność naukowa musiała czekać dłużej, niż oczekiwano, aby dowiedzieć się, ile materiału OSIRIS-REx powrócił na Ziemię. Kiedy inżynierowie i technicy z Johnson Space Center w Houston pracowali nad otwarciem pojemnika na próbki w październiku zeszłego roku, napotkali przeszkodę z powodu dwóch uporczywych elementów złącznych. Dopiero po wynalezieniu nowych narzędzi w styczniu wreszcie otwarto pojemnik na próbki, aby odsłonić maleńki skarb.
W nadchodzących tygodniach część materiałów Bennu zostanie spakowana i rozdana badaczom w celu zbadania. W ramach misji OSIRIS-REx właściwości regolitu zbada grupa ponad 200 naukowców z całego świata, w tym badacze z kilku amerykańskich instytucji, Japońskiej Agencji Badań Kosmicznych i Kanadyjskiej Agencji Kosmicznej.
NASA zamierza jednak zarezerwować około 70% materiału do przyszłych badań.
More Stories
Boeing może nie być w stanie obsługiwać pojazdu Starliner przed zniszczeniem stacji kosmicznej
Jak czarne dziury stały się tak duże i szybkie? Odpowiedź kryje się w ciemności
Studentka Uniwersytetu Północnej Karoliny zostanie najmłodszą kobietą, która przekroczy granice kosmosu na pokładzie Blue Origin