Jest mnóstwo Holendrów. Sześć okrętów wojennych aktywnie mnie atakuje, zrzucając moździerze, strzelając torpedami i zasypując mój statek wszelkiego rodzaju strzałami z armat. Wzdłuż horyzontu naliczyłem 13 innych statków, wszystkie wrogie. Splądrowałem już zbiór dokumentów z tego łagodnego przybrzeżnego obozu drwali, więc spełniłem swój obowiązek wobec sprawy rebeliantów. Ale stałem się chciwy. Chciałem więcej. I Pirat Klątwa! Teraz czas zapłacić cenę. Moja obrona została zestrzelona, załoga jest wyczerpana, a mój statek w jakiś sposób płonie wokół mnie, jednocześnie napełniając się wodą. Prosiłem innych graczy o pomoc, ale nikt nie przyszedł. Ostatni grzmiący strzał wysyła mnie do wodnego grobu.
Wróciłem niemal natychmiast. Za cenę kilku srebrnych monet wrócę w pobliskie miejsce i poczekam, aż moja zła reputacja u Holendrów spadnie do neutralności. Następnie z łatwością przepłynąłem obok dziesiątek okrętów wojennych i odebrałem łup dokładnie w miejscu, w którym wylądowałem, co oczywiście zostało oznaczone na moim HUD-ie. Czaszka i kościZręcznościowa gra przedstawiająca życie pirata, wypełniona akcją ze statku na statek… i niczym więcej.
On kupuje Czaszka i kośćS: Amazonka | Najlepsza oferta | Bramka
Yo-ho-ho i butelka niczego
Nie ma żadnych konsekwencji, niewiele historii i żadnych ciekawych ośrodków społecznościowych dla graczy. Nie ma tu żadnych nieodkrytych wysp do odkrycia, walk na pięści i papug. Nie ma tu żadnych frakcji, żadnych sławnych piratów, żadnych statystyk ani umiejętności załogi, nie ma walki na miecze, pojedynków na karabiny, zaciśniętych nóg i haczykowatych rąk. Twoja postać nie ma głosu, osobowości ani decyzji do podjęcia. Nie możesz kraść statków. W przypadku nieudanego najazdu Holendrów zazwyczaj nie ma już innych graczy do pomocy.
Tak naprawdę za każdym razem, gdy prosiłem o pomoc podczas jednego z wielu spotkań PvE „zbyt ważnych, by zrobić je samemu”, nie otrzymywałem żadnej odpowiedzi. Czy to moja wina, że nie mam przyjaciół? Nie, ja zrobię. Ale żaden z tych przyjaciół nie chce wydawać 70 dolarów, aby spróbować kilkudziesięcioletniego projektu Ubisoftu Cierpi na gafy PR i złą prasę.
Tak naprawdę są dwie grupy odbiorców tego tytułu: ludzie spragnieni nowych pirackich gier i wszyscy inni. Niezależnie od tego, czy chcesz robić „sprawy na łodzi”, czy nie, właśnie dlatego powinieneś dołączyć do statku Czaszka i kości. Jeśli jesteś tym drugim, nic nie jest w stanie przekonać Cię do wypróbowania tego. Jest drogi i ma okropną reputację. O poprzednim (To ja), Następnie Czaszka i kości Oferuje kuszący smak gry, którą chcielibyśmy mieć, ale jeszcze tego nie robimy.
Oceany są teraz polami bitew
Większość czasu spędziłem przy wersji na Xbox One Czaszki i kości W pogoni za lepszym statkiem. Zaczynasz od małego, ze statkiem o randze 2 lub 3 w skali do 11. Twoja ranga jest sumą opartą na wyposażeniu twojego statku, które obejmuje broń, zbroję i „meble” składające się z przedmiotów zapewniających różne wzmocnienia i efekty specjalne. (Na przykład miałem na swoim statku zmodyfikowanego kowala, który z czasem naprawia uszkodzenia).
Przedmioty możesz zdobyć jako nagrody za ukończenie zadań, jako łupy z pokonanych statków lub głównie z rzemiosła. Oznacza to, że musisz znaleźć plany i zasoby, aby zaprezentować je różnym dostawcom w głównych punktach sprzedaży. W najlepszym wypadku może to być ekscytujące. Byłem bardzo podekscytowany, gdy w końcu dostałem trudny do znalezienia zasób lub gdy przypadkowy handlarz miał plan obrońcy wyższego poziomu, ponieważ reprezentował on zupełnie nową klasę wrogów, z którymi mogłem walczyć. Daje bardzo namacalne poczucie postępu, który może nastąpić szybko.
Powodem, dla którego uzależnisz się od nowych statków i ich ulepszeń, jest to, że gwiazdą serialu są walki morskie. Szeroka gama broni i konfiguracji statków pozwala wypróbować wszystko, od długich dział, moździerzy, rakiet, torped i miotaczy ognia. Mechanicznie to samo Czuć Prawidłowy. Możesz oddawać niesamowite strzały przy przeciętnym celowaniu, z łatwością żeglować po wąskich kanałach i otwartych morzach i nie ponieść żadnych konsekwencji w przypadku niepowodzenia. Brak uszkodzeń spowodowanych wypadkami oznacza, że możesz rozbijać się i przedzierać przez plażę, gdy musisz skręcić ostro, lub oderwać wzrok od kierownicy i skupić się na walce, nie martwiąc się, że utkniesz na mieliźnie.
Czaszka i kości Istnieje po to, aby umieścić cię na statku, przepłynąć ocean i wywołać rozkwit. Nie sądzę, żeby powierzchowne wzdęcia lub próby upodobnienia gry do innych gier AAA pomogły. Nie potrzebuję żadnego przymusu narracyjnego, żeby chcieć zatopić duże łodzie moimi potężnymi działami. Cieszę się, że nie ma platformówek, łamigłówek ani żadnej innej ogólnej mechaniki przygodowych akcji, która często jest wpychana w tego typu gry. Treść jest subtelna, ale skupiona. Tempo może być powolne, ale nigdy nie jest nudne. Właśnie tak się czujesz, gdy wędrujesz wzdłuż wybrzeża i spamujesz przyciskiem śpiewającym na puszce Czaszka i kości To coś więcej niż tylko gra.
Na końcu świata
Niestety atmosfera otwartego oceanu nie trwa wystarczająco długo, aby tolerować całkowity brak czegokolwiek innego do roboty. Ścieżka końcowa gry rozpoczyna się od ujawnienia informacji na temat systemu przemytniczego zwanego The Helm, który zleca graczom wytwarzanie nielegalnych towarów, takich jak rum i opium, a następnie dostarczanie tych towarów różnym klientom. Problem w tym, że te dostawy są zawsze w drodze przez niekończący się strumień zbuntowanych piratów, a systemu szybkiej podróży nie można używać na skróty. W teorii brzmi nieźle, ale szybko się starzeje. Akcja wydaje się szczególnie powolna po szybkiej kampanii, która obejmuje różnorodne wyzwania, od plądrowania fortec po polowanie na statki widma.
PvP i PvE również nie istnieją w tej końcówce, przynajmniej z mojego doświadczenia. Jest tylko kilka okoliczności, w których możesz na początku zaangażować się w PvP i wszystkie są powiązane z tą samą mechaniką przemytu ładunków. A wydarzenia PvE wymagają udziału nieznajomych (chyba że masz szczęście i masz znajomych, którzy nie chcą grać Piekielni nurkowie 2 Teraz). W większości przypadków inni gracze nie odbierają połączenia. To powoduje ogromne oblężenie postępu w końcowej fazie gry, ponieważ pewne zasoby można zdobyć jedynie poprzez najazdy na wysokim poziomie, których nie można wykonać samemu.
Teraz pojawiającym się pytaniem jest wsparcie. Czy plan działania Ubisoftu dotyczący tej gry wygeneruje wysokiej jakości zawartość i emocje społeczności potrzebne do utrzymania bazy graczy? Gry z usługami na żywo to w najlepszym razie bzdury, ale najwyraźniej istnieją Rzeczy w przygotowaniu. Na Reddicie krążą spekulacje, że będziemy świadkami bardziej dynamicznych wydarzeń PvE, takich jak polowanie na potwory, i że nadejdą naprawdę fajne rzeczy. Ale, podobnie jak wiele innych dobrych pomysłów Czaszka i kościtak naprawdę jeszcze nie istnieje.
On kupuje Czaszka i kośćS: Amazonka | Najlepsza oferta | Bramka
More Stories
Z pewnością wygląda na to, że PS5 Pro zostanie zaprezentowane w ciągu najbliższych kilku tygodni
Wycieki ujawniają nazwę i projekt rzekomego urządzenia PS5 Pro
Apple wprowadza usuwanie obiektów AI na zdjęciach wraz z najnowszą aktualizacją iOS