Canva przejęła Leonardo.ai, start-up zajmujący się treściami i badaniami nad sztuczną inteligencją, ponieważ firma chce pogłębić swoje inwestycje w stos technologii sztucznej inteligencji.
Warunki finansowe transakcji nie zostały ujawnione, ale współzałożyciel Canva i dyrektor ds. produktu Cameron Adams powiedział, że jest to połączenie gotówki i akcji. Wszystkich 120 pracowników Leonardo.ai, łącznie z zespołem kierowniczym, dołączy do Canvy.
„Leonardo będzie nadal działać niezależnie od Canva, koncentrując się na szybkich innowacjach oraz badaniach i rozwoju, obecnie wspieranych przez zasoby Canva” – powiedział Adams TechCrunch. „Będziemy nadal oferować wszystkie istniejące narzędzia i rozwiązania Leonardo. To przejęcie ma pomóc firmie Leonardo rozwijać swoją platformę i pogłębiać rozwój użytkowników”.
Założona w Sydney w 2022 roku firma Leonardo.ai pierwotnie miała skupiać się na tworzeniu zasobów do gier wideo. (Założyciele startupu poznali się podczas pracy w firmie produkującej gry wideo.) Jednak zespół Leonardo.ai zdecydował się zbudować platformę, aby spełnić więcej scenariuszy, takich jak tworzenie i trenowanie modeli sztucznej inteligencji w celu tworzenia obrazów w różnych branżach, takich jak moda, reklama i architektura.
Dziś Leonardo.ai oferuje narzędzia do współpracy i prywatną chmurę do prototypowania, w tym generatory wideo, a także dostęp do interfejsów API, które pozwalają klientom budować własną infrastrukturę technologiczną na platformie Leonardo.ai.
Współzałożyciele Jashin Bhasmi, JJ Viasson i Chris Gillis powiedzieli TechCrunch w grudniu ubiegłego roku w wywiadzie, że Leonardo.ai wyróżnia się na tle innych platform artystycznych opartych na sztucznej inteligencji pod względem kontroli, jaką zapewnia użytkownikom. Na przykład funkcja Live Canvas w Leonardo.ai umożliwia użytkownikom wprowadzanie tekstu z przewodnikiem, a następnie wykonanie szybkiego szkicu tego, jak ma wyglądać efekt końcowy. Gdy użytkownik rysuje, Leonardo.ai tworzy realistyczny obraz w czasie rzeczywistym na podstawie tekstu i podpowiedzi szkicu.
Nie jest jasne, w jaki sposób Leonardo.ai szkoli swoje wewnętrzne modele generatywne, takie jak jej flagowy Phoenix, co jest ważnym pytaniem, które należy zadać w przypadku każdej usługi generatywnej sztucznej inteligencji, biorąc pod uwagę prawne konsekwencje uczenia modeli w zakresie treści chronionych prawem autorskim bez pozwolenia. Gdy poprosiliśmy o wyjaśnienia, dział PR Leonardo.ai zachował niejasności, twierdząc jedynie, że modele są szkolone w oparciu o „licencjonowane, syntetyczne, publicznie dostępne/dane o otwartym kodzie źródłowym”.
Sama Canva stosunkowo wspiera twórców we wdrażaniu generatywnej sztucznej inteligencji, zobowiązując się do przekazania 200 milionów dolarów w ciągu najbliższych kilku lat twórcom, którzy zgodzą się wykorzystywać ich treści do szkolenia modeli sztucznej inteligencji firmy.
Ogromny wzrost
Leonardo.ai ma ponad 19 milionów zarejestrowanych użytkowników, a jego narzędzia zostały wykorzystane do stworzenia ponad miliarda obrazów.
Adams twierdzi, że spółka Leonardo.ai, która przed przejęciem pozyskała kapitał o wartości ponad 38,8 mln dolarów od sponsorów, w tym Smash Capital, Blackbird, Side Stage Ventures, TIRTA Ventures, Gaorong Capital i Samsung Next, pomoże w tworzeniu generatywnego pakietu AI Canva .
„Będziemy chcieli zintegrować technologię Leonardo z Magic Studio, z czego jesteśmy bardzo podekscytowani” – powiedział Adams. „Może to obejmować zwiększenie wydajności istniejących narzędzi Magic Studio lub wprowadzenie nowych, generatywnych możliwości sztucznej inteligencji obsługiwanych przez modele Leonardo bezpośrednio w serwisie Canva. To dopiero początek i będziemy współpracować.” „Czas zdecydować, jak to będzie wyglądać, ale cieszymy się, że możemy rozszerzyć możliwości naszych użytkowników dzięki sztucznej inteligencji w serwisie Canva”.
Canva inwestuje w generatywne narzędzia AI od grudnia 2022 r., zaczynając od asystenta pisania treści Magic Write. Jednak w związku z pierwszą ofertą publiczną w ostatnich miesiącach zintensyfikował wysiłki rozwojowe poprzez wewnętrzne projekty i przejęcia. W lutym 2021 r. Canva przejęła firmę Kaleido, twórcę usługi usuwania tła obrazów i filmów metodą „przeciągnij i upuść”. Adams twierdzi, że Kaleido położyło podwaliny pod większość najnowszych prac nad generatywną sztuczną inteligencją w serwisie Canva.
Leonardo.ai jest w sumie ósmym przejęciem Canvy i drugim w tym roku, trzy miesiące po zakupie brytyjskiej firmy projektowej Affinity za szacunkową kwotę 380 milionów dolarów. Canva jest także właścicielem startupu prezentacyjnego Zeetings, bezpłatnych witryn fotograficznych Pixabay i Pexels oraz czeskiej aplikacji Smartmockups.
Założona w 2012 roku Canva zebrała ponad 560 milionów dolarów (ostatnio wyceniona na 26 miliardów dolarów), generuje prawie 2 miliardy dolarów przychodów i może pochwalić się ponad 180 milionami użytkowników miesięcznie na całym świecie.
„To ważny, ale naturalny krok w naszych wysiłkach mających na celu zbudowanie najpotężniejszej, kompleksowej oferty wizualnej sztucznej inteligencji” – powiedział Adams „Byliśmy bardzo skupieni na budowaniu przepływu pracy opartego na sztucznej inteligencji, który obejmuje rozwiązania generatywne, takie jak tworzenie obrazów i design. Połączenie przepływu pracy w serwisie Canva z nowymi możliwościami generacyjnymi pomoże nam w dalszym różnicowaniu naszej oferty AI, dostarczając nowe możliwości rosnącej bazie zespołów i organizacji korzystających z serwisu Canva.
„Kawioholik. Fanatyk alkoholu na całe życie. Typowy ekspert podróży. Skłonny do napadów apatii. Internetowy pionier”.
More Stories
JPMorgan oczekuje, że Fed obniży w tym roku referencyjną stopę procentową o 100 punktów bazowych
Akcje giganta chipów sztucznej inteligencji Nvidia spadły pomimo rekordowej sprzedaży wynoszącej 30 miliardów dolarów
Stowarzyszenie Graczy NFL pozywa DraftKings na kwotę około 65 milionów dolarów