Astronauci NASA, Josh Casada i Frank Rubio, wyruszyli w sobotę z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej na siedmiogodzinną podróż w kosmos, aby zainstalować i uruchomić niedawno wprowadzony nowy panel słoneczny na pokładzie statku towarowego SpaceX.
Casada i Rubio, obaj podczas swoich pierwszych spacerów kosmicznych, rozpoczęli spacer kosmiczny o 7:16 rano EDT (1216 GMT) w sobotę. Początek lotu został oficjalnie oznaczony, gdy astronauci przełączyli skafandry kosmiczne na zasilanie bateryjne.
Astronauci przenieśli się z Quest w śluzie stacji kosmicznej na prawą burtę lub prawą stronę kratownicy słonecznej laboratorium, gdzie ramię robota stacji umieściło dwa nowe moduły ISS Roll-Out Solar Array lub iROSA na początku tego tygodnia po wydobyciu ich z to Bagażnik kapsuły cargo SpaceX Dragon. Statek kosmiczny Dragon dostarczył panele słoneczne na stację kosmiczną 27 listopada wraz z kilkoma tonami materiałów eksploatacyjnych i eksperymentów.
Nowe koce paneli słonecznych zostały owinięte wokół kół pasowych i zwinięte jak mata do jogi po przymocowaniu do wspornika montażowego na prawej sekcji 4 lub S4 kratownicy elektrycznej stacji kosmicznej, która mierzy więcej niż długość boiska piłkarskiego od końca -do końca.
Astronauci najpierw pracowali nad usunięciem jednego z dwóch nowo dostarczonych modułów iROSA z uchwytu, odkręcając śruby i zwalniając zabezpieczenia. Cassada zajął pozycję oparcia na końcu kanadyjskiego ramienia robota i ręcznie przytrzymał rolki paneli słonecznych, podczas gdy ramię przesuwało go do kratownicy S4.
Dwóch pilotów kosmicznych umieściło moduł iROSA na wstępnie ustawionym wsporniku montażowym podczas poprzedniego spaceru kosmicznego. Umieścili jednostkę iROSA na zawiasie, a następnie wkręcili śruby, aby utrzymać ją na miejscu. Złącza elektryczne Casada i Rubio do podłączenia nowego modułu iROSA do instalacji elektrycznej stacji kosmicznej. Następnie położyli kabel Y, aby skierować energię generowaną zarówno przez nowy panel słoneczny, jak i oryginalny panel słoneczny S4 z powrotem do sieci energetycznej laboratorium.
Wspornik stabilizujący łączy nowe układy z kanałami zasilającymi stacji i obrotowymi złączami, które utrzymują skrzydła słoneczne skierowane w stronę słońca, podczas gdy statek kosmiczny okrąża Ziemię z prędkością ponad 17 000 mil na godzinę.
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna ma osiem kanałów zasilania, z których każdy jest zasilany energią elektryczną generowaną przez pojedyncze skrzydło panelu słonecznego, które rozciąga się od szkieletu stacji. Nowa tablica słoneczna, która została zainstalowana w sobotę, będzie wytwarzać energię elektryczną dla kanału zasilania 3A stacji kosmicznej.
Oryginalne panele słoneczne zostały wystrzelone podczas czterech misji wahadłowców kosmicznych w latach 2000-2009. Zgodnie z oczekiwaniami, wydajność oryginalnych paneli słonecznych stacji pogorszyła się z czasem. NASA modernizuje system zasilania stacji kosmicznej za pomocą nowych paneli słonecznych – kosztem 103 milionów dolarów – które częściowo pokryją sześć z ośmiu oryginalnych paneli słonecznych stacji.
Kiedy wszystkie sześć modułów iROSA zostanie rozmieszczonych na stacji, system zasilania będzie w stanie wygenerować 215 kilowatów energii elektrycznej, aby wesprzeć co najmniej kolejną dekadę operacji naukowych. Wzmacniacz pomieści również nowe moduły komercyjne, które mają zostać wystrzelone na stacji kosmicznej.
Pierwsza para nowych paneli słonecznych wprowadzonych na stację kosmiczną w zeszłym roku została zainstalowana na najstarszym oryginalnym zestawie paneli słonecznych stacji w sekcji kratownicy P6, znajdującej się na lewym końcu przedniej środkowej kolumny zasilającej. Dwa kolejne moduły iROSA mają zostać wystrzelone w ramach misji zaopatrzeniowej SpaceX w przyszłym roku.
Nowe panele słoneczne zostały dostarczone do NASA przez Boeinga, Red Wire i zespół podwykonawców.
Gdy nowy moduł iROSA został mechanicznie i elektrycznie zintegrowany z przekładniami S4 stacji, astronauci zwolnili zaciski, aby utrzymać panel słoneczny w konfiguracji startowej. Umożliwiło to stopniowe rozszerzanie się koców przy użyciu energii naprężeń kompozytowych wysięgników podtrzymujących koc słoneczny. Konstrukcja mechanizmu rozkładania eliminuje potrzebę stosowania silników do napędzania panelu słonecznego.
„Robi się ruch” — wtrącił się pilot kontroli misji radiowych, wywołując aplauz wśród personelu pomocniczego w Houston.
„To niewiarygodne” – powiedział Casada. „Tak, jest naprawdę fajny” – powiedział Rubio.
Ramiona nośne z włókna węglowego zostały cofnięte w stosunku do ich naturalnego kształtu w celu przechowywania podczas startu.
Panel słoneczny potrzebował około 10 minut, aby rozprzestrzenić się do w pełni rozciągniętej konfiguracji, obejmującej 63 stopy długości i 20 stóp szerokości (19 na 6 metrów). To mniej więcej połowa długości i połowa szerokości obecnych paneli słonecznych stacji. Pomimo niewielkich rozmiarów, każda z nowych tablic generuje mniej więcej taką samą ilość energii elektrycznej, jak każdy z istniejących paneli słonecznych stacji.
Po otwarciu koca astronauci wyregulowali śruby napinające, aby zabezpieczyć koc iROSA na miejscu.
Następnie astronauci wrócili do środka kratownicy stacji kosmicznej, aby ustawić kolejny moduł iROSA, który zostanie zainstalowany po lewej stronie sekcji kratownicy P4 na spacer kosmiczny wstępnie zaplanowany na 19 grudnia.
Po wykonaniu swoich zadań Cassada i Rubio wracają do śluzy Quest i zamykają właz. Rozpoczęli ponowne zwiększanie ciśnienia w komorze powietrznej o 14:21 EDT (1921 GMT), kończąc spacer kosmiczny, który trwał 7 godzin i 5 minut.
Sobotni spacer kosmiczny był drugim w karierze Casady i Rubio oraz 256. spacerem kosmicznym od 1998 roku, którego celem było wsparcie montażu i konserwacji Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Napisz do autora.
Śledź Stephena Clarka na Twitterze: @pracownik.
More Stories
Boeing może nie być w stanie obsługiwać pojazdu Starliner przed zniszczeniem stacji kosmicznej
Jak czarne dziury stały się tak duże i szybkie? Odpowiedź kryje się w ciemności
Studentka Uniwersytetu Północnej Karoliny zostanie najmłodszą kobietą, która przekroczy granice kosmosu na pokładzie Blue Origin