Administracja Bidena przekaże 7 miliardów dolarów siedmiu różnym „centrom” produkcji wodoru w całych Stanach Zjednoczonych. Jest to część planu prezydenta Joe Bidena mającego na celu przejście kraju na czystą energię, chociaż korzyści dla środowiska wynikające z wodoru w dalszym ciągu zależą od zreformowania tradycyjnego sposobu produkcji paliwa.
Spalanie wodoru powoduje wytwarzanie pary wodnej, w przeciwieństwie do paliw kopalnych, które podczas spalania uwalniają emisję gazów cieplarnianych. Jest to postrzegane jako szczególnie cenne w przypadku oczyszczania lotnictwa, żeglugi morskiej i przemysłu ciężkiego, takiego jak stal, które trudno zasilać energią odnawialną i akumulatorami. Trudną częścią wodoru jest oczyszczenie zanieczyszczeń powstałych w procesie produkcyjnym. Większość wodoru jest obecnie wytwarzana przy użyciu paliw kopalnych, a kilka nowych ośrodków będzie nadal wykorzystywać ten gaz do produkcji wodoru.
Administracja Bidena planowała te osie od ubiegłego roku. Oczekuje się, że podczas swojej dzisiejszej wizyty w Filadelfii wymieni siedem lokalizacji wybranych do finansowania w ramach ponadpartyjnej ustawy o infrastrukturze. Według Białego Domu centra te mają pobudzić kolejne inwestycje prywatne o wartości 40 miliardów dolarów komunikat prasowy.
Węzeł na północno-zachodnim Pacyfiku, rozciągający się na Waszyngton, Oregon i Montanę, będzie wykorzystywał energię odnawialną do produkcji wodoru. Centrum w Kalifornii będzie wykorzystywać energię odnawialną i spalać biomasę. Dwa ośrodki w środkowym Atlantyku (Pensylwania, Delaware i New Jersey) oraz w sercu regionu (Minnesota i Dakota) będą opierać się na połączeniu energii odnawialnej i jądrowej.
Produkcja wodoru z wykorzystaniem czystej energii jest wciąż znacznie droższa
Jest jeszcze dużo Droższe Produkować wodór przy użyciu czystej energii, zamiast wykorzystywać dotychczasowy sposób z gazu. Administracja Bidena tak Bramka W tej dekadzie obniżyć koszty o 80 procent do 1 dolara za kilogram. W tym celu Biden zatwierdził w zeszłym roku ustawę o produkcji obronnej w celu wzmocnienia krajowych łańcuchów dostaw technologii czystej energii, w tym elektrolizerów rozszczepiających cząsteczki wody w celu uzyskania wodoru.
Alternatywą dla elektrolizy jest proces zwany parowym reformingiem metanu. Metan jest głównym składnikiem Tak zwany gaz ziemnyReaguje z parą, wytwarzając wodór w procesie, który nadal uwalnia dwutlenek węgla. Plan ma na celu wychwytywanie wszelkich emisji dwutlenku węgla z gazu w nowych ośrodkach, ale technologia potrzebna do tego jest nadal droga i nie została powszechnie sprawdzona. Ponadto wyciek metanu, Bardzo silny gaz cieplarnianyogromny Problem z infrastrukturą gazową Samo wychwytywanie dwutlenku węgla nie rozwiązuje problemu.
Centrum Appalachów, które obejmuje Wirginię Zachodnią, Ohio i Pensylwanię, będzie produkować wodór za pomocą gazu. Węzeł środkowo-zachodni w Illinois, Indianie i Michigan będzie wykorzystywał gaz, energię odnawialną i energię jądrową. Centrum, zlokalizowane na wybrzeżu Zatoki Teksasskiej, będzie opierać się na gazie i odnawialnych źródłach energii.
Docelowo administracja Bidena planuje, że dla wszystkich siedmiu ośrodków łączna redukcja emisji dwutlenku węgla o 25 milionów ton rocznie, co będzie mniej więcej równoznaczne z wyeliminowaniem z dróg ponad 5,5 miliona samochodów rocznie. Łączenie produkcji wodoru w „centrach” jest również środkiem oszczędzającym koszty, ponieważ obiekty mogą dzielić infrastrukturę, taką jak rurociągi i magazyny. Administracja Bidena obiecuje także zapewnić tysiące miejsc pracy, a ośrodki podlegają jego jurysdykcji.Sprawiedliwość40Inicjatywa wymagająca od administracji zapewnienia, że 40 procent korzyści z inwestycji federalnych trafi do społeczności „zmarginalizowanych, znajdujących się w niekorzystnej sytuacji i obciążonych zanieczyszczeniami”.
More Stories
JPMorgan oczekuje, że Fed obniży w tym roku referencyjną stopę procentową o 100 punktów bazowych
Akcje giganta chipów sztucznej inteligencji Nvidia spadły pomimo rekordowej sprzedaży wynoszącej 30 miliardów dolarów
Stowarzyszenie Graczy NFL pozywa DraftKings na kwotę około 65 milionów dolarów