6 października, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Bungie odpowiada po tym, jak Destiny 2: Ostateczny kształt „przypadkowo trafiło na PS5” wcześniej

Bungie odpowiada po tym, jak Destiny 2: Ostateczny kształt „przypadkowo trafiło na PS5” wcześniej

Zaktualizowano 31 maja 2024 r: Bungie wydało oświadczenie po tym, jak część rozszerzenia Destiny 2 „The Final Shape” „przypadkowo została udostępniona” w usłudze przesyłania strumieniowego PS5.

Studio przyznało, że w Internecie udostępniano spoilery i że „niewielka grupa graczy” miała dostęp do kampanii, kolekcji, ech i „innych informacji o nagrodach”.

W związku z tym zespół radzi graczom, którzy nie chcą, aby zepsuto im rozgrywkę, aby „zachowali szczególną ostrożność” w mediach społecznościowych w okresie poprzedzającym premierę The Final Shape w przyszłym tygodniu, a tych, którzy widzieli spoilery, prosimy o „zachowanie szczególnej ostrożności” bądź ostrożny.” „.

„Dziękujemy wszystkim członkom naszej społeczności, którzy już nam pomogli, zgłaszając wycieki, oraz tym, którzy aktywnie pracują nad zapobieganiem dalszemu udostępnianiu eksperymentu przed jego planem” – podsumowano w oświadczeniu.

„Zawsze jest bardzo trudno, gdy ciężka praca wykonana przez nasz zespół wycieka na światło dzienne wcześniej, ale nadal nie możemy się doczekać wspólnej premiery pełnej wersji gry 4 czerwca”.

Oryginalna historia jest następująca.


30 maja 2024 r.: Attention Guardians – dodatek DLC Final Shape wyciekł do sieci po tymczasowym udostępnieniu dodatku dzisiaj.

Jak wspomniano dziesiątki razy Społeczność subreddita Destiny 2 Potem całe DLC The Final Shape było „grywalne” – choć niektórzy twierdzą, że to przesada i że zawartość była po prostu grywalna – dopóki deweloper Bungie w końcu „nie zabił” serwerów.

Niestety, nie było to wcześniej niż historia, najazdy, trofea, łupy i wiele, wiele więcej zalanych mediów społecznościowych i społeczności internetowych. Wygląda na to, że treść została udostępniona wczoraj po zaplanowanej konserwacji.

READ  Pierwszy konkurent Steam Deck ze SteamOS jest już prawie dostępny

W tej historii nie ma żadnych spoilerów.

Destiny 2: Ostateczna forma | Uruchom zwiastun [UK].Obejrzyj na YouTube

„Można już grać w całe DLC. Jeśli nie chcesz spoilerów, to Twoja szansa na uratowanie łodzi podwodnej przed X, przed wszystkim” – powiedział jeden z graczy Destiny 2 na oficjalnym subreddicie, opisując swój post: „„ CODE RED „: Spoilery zawarte w całym wycieku DLC.

„Serwery PC zostały zniszczone, Bungie/Sony wkrótce spróbuje pełnej kontroli szkód” – głosiła pierwsza aktualizacja ich postu, po której szybko pojawiła się „AKTUALIZACJA 2: Ten wyciek przewyższa wszystko inne, sprzęt do rajdów, mechanikę rajdów i ogromne spoilery fabularne jako… Ogromny Jeśli nie lubisz przecieków/spojlerów, jutro będzie piekło, trzymaj się z daleka od Internetu. Jest tak źle, że będę zaskoczony, jeśli nie wypuszczą TFC wcześniej, aby uniknąć zepsucia ludzi.

Według plakatu gracze, którzy przypadkowo trafili na nową aktualizację, „w jakiś sposób nadal byli online pomimo niepokojącego usunięcia serwerów”.

„Dostępna jest cała kampania. Oraz gadżety sezonowe” – wyjaśniał plakat.

Ostatecznie zawartość offline została ponownie usunięta. Oczekuje się, choć nie zostało to ostatecznie potwierdzone, że gracze będą mogli uzyskać dostęp do nowej zawartości za pośrednictwem „fu*k backendu Sony”, podobnego do tego, z którego niektórzy korzystali, aby wcześnie rzucić okiem na DLC Elden Ring.

Kod czerwony: Spoilery zawarte w całym tekście. Wyciekło DLC.
przezsh/surakaz WDestinyThe Game

W chwili pisania tego tekstu ani Bungie, ani Sony nie przyznały się publicznie do wycieku.

W zeszłym tygodniu Strażnicy po raz pierwszy przyjrzeli się – cóż, technicznie rzecz biorąc – komandorowi Keithowi Davidowi Zavali w Destiny 2: Ostateczny Kształt.

Wiedzieliśmy już, że Bungie nie planowało usuwania Zavali z historii Destiny 2, ponieważ odgrywał on „centralną rolę” w nadchodzącym rozszerzeniu The Final Shape, ale po raz pierwszy usłyszeliśmy głos Zavali w wykonaniu Davida. Jak dotąd głos Zavali został wcześniej nagrany przez jego oryginalnego aktora głosowego, Lance’a Reddicka, który niestety zmarł w zeszłym roku.

READ  Asystent Google został doładowany sztuczną inteligencją. To może być największa aktualizacja w historii Google.