15 listopada, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Gracze rezerwowi Obi Toppin i TJ McConnell prowadzą Pacers do półfinału

Gracze rezerwowi Obi Toppin i TJ McConnell prowadzą Pacers do półfinału

INDIANAPOLIS — TJ McConnell i Obi Toppin doskonale uzupełniali się w czwartkowy wieczór.

Nadal wymieniali uderzenia pięściami długo po tym, jak Indiana Pacers świętowała rzadkie zwycięstwo w serii.

Toppin zdobył 21 punktów, a McConnell dodał 20 punktów i dziewięć asyst, aby poprowadzić Pacers do zwycięstwa 120-98 nad Milwaukee Bucks w 6. meczu i po raz pierwszy od dekady dotrzeć do półfinału Konferencji Wschodniej.

„To wiele znaczy” – powiedział McConnell. „Od czasu bańki nie dotarliśmy do play-offów, a od 2014 roku nie udało nam się awansować. Jesteśmy bardzo dumni z naszej zdolności do awansu i przedłużenia sezonu. Milwaukee ma świetny zespół i jeśli mi się uda, Szczerze mówiąc, myślę, że mamy świetny zespół”. „Ławka cofnęła się o kilka kroków w rywalizacji i myślę, że dziś wieczorem wszyscy wyszliśmy na boisko z nastawieniem, że wzniesiemy się na inny poziom”.

Czy robili to już wcześniej?

Nikt nie był lepszy od McConnella. Skończył mecz z najlepszą w karierze liczbą bramek, a jednocześnie dorównał swojemu miejscu w play-offach pod względem asyst i czterech przechwytów – a wszystko to po fatalnym piątym meczu w Milwaukee.

Jednak McConnell nie pozwoli, aby jeden zły mecz zrujnował ten historyczny moment dla Indiany. Zwycięstwo w serii 4:2 nastąpiło dokładnie 30 lat po zwycięstwie Indiany w swojej pierwszej serii play-offów w NBA, po zwycięstwie 3:0 nad Orlando, co stanowiło początek pojedynku ze zwycięzcą serii Filadelfia-Nowy Jork.

W czwartek Nowy Jork objął prowadzenie 3:2 w drugim meczu Six.

„TJ naprawdę mi dzisiaj pomógł, mówiąc, żebym był agresywny, żebym był sobą” – powiedział Tobin, który również zdobył łącznie punkty w kwalifikacjach. „Wszyscy wykonali dzisiaj swoją pracę, od starterów po ławki rezerwowych, wszyscy rozegrali dobry mecz”.

Według ESPN Stats & Information Toppin i McConnell to pierwszy duet w historii Pacers w fazie play-off, który zdobył co najmniej 20 punktów z ławki rezerwowych w tym samym meczu.

READ  Justin Fields zablokował transakcje przed wylądowaniem w Steelers

W drużynie Bucks ponownie zabrakło dwukrotnego MVP Giannisa Antetokounmpo, który nigdy nie wrócił do gry po kontuzji lewej łydki 9 kwietnia.

Tymczasem Damian Lillard wrócił po naciągniętym prawym ścięgnie Achillesa i grał w miarę dobrze, jednak nie dominował tak jak w pierwszych dwóch meczach, kiedy zdobył 69 punktów.

Lillard zakończył mecz z 28 punktami, trafiając 7 z 16 celnych trafień.

„Nie sądzę, żebym spał dobrze i nie sądzę, żebym miał dobre lato, gdybym przynajmniej nie spróbował” – powiedział Lillard. „Przyszedłem na trening przed meczem i zobaczyłem wszystkie złote koszulki na krzesłach, zacząłem się ruszać i powiedziałem: «Zróbmy to»”.

Bobby Portis Jr. dodał dla Milwaukee 20 punktów i 15 zbiórek, Brook Lopez zdobył 20 punktów, a Khris Middleton miał 14 punktów i osiem zbiórek.

Dwukrotny All-Star Tyrese Haliburton zakończył mecz z 17 punktami, 10 asystami i sześcioma zbiórkami dla Pacers, a Pascal Siakam dodał 19 punktów i siedem zbiórek.

Indiana wygrała 8:3 z Milwaukee i odeszła po raz drugi z rzędu w pierwszej rundzie. To pierwszy raz pod wodzą trenera Doca Riversa, który jest trzecim trenerem Bucksów od 12 miesięcy.

„Stworzyli świetny zespół, nie tylko młody, i myślę, że transakcja z Siakamem naprawdę odmieni ich los w przyszłości” – powiedział Rivers. „To po prostu mocny zespół. Oczywiście mieliśmy zawodników na boisku i tak dalej, a to jest trudne, prawda? Ale okażmy im uznanie. Uważam, że zagrali świetnie”.

Mistrzowie NBA 2021 z pewnością nie zamierzali pozwolić Indianie na łatwe zakończenie meczu i tak się nie stało.

Tak, Indiana odwróciła losy meczu, prowadząc 23-3 w pierwszej kwarcie, co dało im prowadzenie 29-19 i nigdy się nie poddali. Ale Bucks nadal odpowiadali, a Pacers nadal odpowiadali.

Kiedy na początku drugiej kwarty Milwaukee zmniejszyło deficyt do 38-34, Indiana zdobyła siedem punktów z rzędu. Kiedy Bucks rozpoczęli drugą połowę serią 9-4, by zbliżyć się do 63-56, Indiana odpowiedziała serią 10-5 i powiększyła prowadzenie do 12.

READ  Celtics „odbili się” po zwycięstwie nad Cavaliers w trzecim meczu

Kiedy Milwaukee było na 85-78 na 6:05 przed końcem trzeciej tercji, McConnell zakończył serię 11-0 za trzy punkty z rzędu i na początku czwartej tercji było 96-78.

„Wygrane mecze narzuciły tempo” – powiedział Haliburton. „Wiedzieliśmy więc, że będziemy musieli wyjść na boisko i zagrać agresywnie”.

Bucks nigdy nie podnieśli się po ostatnim dużym prowadzeniu Indiany, które powiększyło prowadzenie aż do 104-84 na 8:07 przed końcem, wywołując jednocześnie świąteczną atmosferę w Gainbridge Fieldhouse, gdy fani pożegnali Pacers owacją na stojąco.

Associated Press przyczyniła się do powstania tego raportu.