Obaj przywódcy zgodzili się na utworzenie rządu wojennego, w skład którego wchodzą Netanjahu, Gantz i minister obrony Yoav Galant.
Izraelski premier Benjamin Netanjahu i przywódca centrowej opozycji Benny Gantz zgodzili się na utworzenie awaryjnego rządu jedności.
We wspólnym oświadczeniu Partii Jedności Narodowej kierowanej przez Gantza w środę stwierdzono, że Netanjahu i Gantz, były minister obrony i szef sztabu armii, zgodzili się na utworzenie rządu wojennego, w skład którego wchodzą Netanjahu, Gantz i minister obrony Yoav Galant.
W oświadczeniu stwierdzono, że rząd jedności nie będzie promował żadnej nieistotnej polityki ani praw, z wyjątkiem tych związanych z trwającymi walkami z Hamasem w Gazie.
Nie było od razu jasne, co stanie się z obecnymi partnerami Netanjahu w rządzie, grupą partii skrajnie prawicowych i ultraortodoksyjnych.
Izraelska gazeta Haaretz podała, że były szef sztabu armii izraelskiej Gadi Eisenkot i minister spraw strategicznych Ron Dermer będą pełnić funkcję obserwatorów.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy Izrael pogrążył się w wewnętrznym zamieszaniu politycznym w związku z wysiłkami rządu Netanjahu na rzecz przyspieszenia proponowanych reform sądownictwa w kraju, które przeciwnicy opisali jako próbę przejęcia kontroli nad sądownictwem w drodze „sądowego zamachu stanu”. .
Netanjahu i jego sojusznicy oskarżyli masowy ruch protestacyjny, który wyszedł na ulice w ciągu ostatnich kilku miesięcy, o zagrażanie spójności narodowej w odpowiedzi na to, co zalecali jako serię uzasadnionych reform.
Oświadczenie następuje w chwili, gdy Izrael nasila swoje ataki na Gazę po bezprecedensowym ataku palestyńskiej grupy bojowników Hamas na południowy Izrael, w wyniku którego zginęło co najmniej 1200 Izraelczyków, w tym wielu cywilów, i zachwiał zaufaniem kraju.
Izraelscy urzędnicy zapowiedzieli miażdżącą reakcję, odcinając dostęp do wody, paliwa i elektryczności 2,3 milionom Palestyńczyków mieszkających w zablokowanej Strefie Gazy, gdzie blokada narzucona po raz pierwszy przez Izrael w 2007 roku pogorszyła warunki humanitarne.
Organizacje praw człowieka stwierdziły, że pozbawienie okupowanej ludności podstawowych artykułów pierwszej potrzeby jest zbrodnią wojenną.
Według palestyńskich urzędników w izraelskich nalotach wymierzonych w Strefę Gazy zginęło co najmniej 1055 osób, a 5184 innych zostało rannych.
„Dumny organizator. Alkoholowy ninja. Kujon kulinarny. Typowy entuzjasta telewizji. Zapalony czytelnik. Fanatyk niezależnej muzyki”.
More Stories
Brytyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało ambasadora Chin po tym, jak trzem z nich postawiono zarzuty szpiegostwa
David McBride: Były australijski prawnik wojskowy, który ujawnił rzekome zbrodnie wojenne, został skazany za wyciek dokumentów
Billboard zawalił się w Bombaju podczas ulewy, zginęły cztery osoby